Badaniom poddano miarodajną - dla wielkości miasta i powiatu - liczbę osób, mieszkańców Brodnicy i powiatu brodnickiego. Na temat bezpieczeństwa - ogólnie pojętego - wypowiadało się 400 osób.
Czy w Brodnicy żyje się bezpiecznie? Wskaźnik mieszkańców, deklarujących zdecydowanie swoje poczucie bezpieczeństwa wynosi 48,9 proc. badanych. Jest o ponad 10 proc.
wyższy od średniej w kujawsko-pomorskim
Bezpieczniej czują się mężczyźni - 51,4 proc.
Czy w ciągu 2004 r. coś się pod tym względem zmieniło? Tutaj tylko 4 proc. ankietowanych uznało, że jest lepiej, 71 proc. respondentów twierdzi, że brak odczuwalnych, wyraźnych zmian.
Czy czujemy się bezpiecznie spacerując w Brodnicy po zmroku? Zdecydowanie bezpiecznie czuje się 32,4 proc. ankietowanych, aż 43 proc. jest odmiennego zdania.
Jak oceniamy pracę policjantów, na podstawie własnych obserwacji? Pozytywne oceny wystawiło 33,1 proc. badanych, 24,1 było odmiennego zdania.
Czy znamy programy prewencyjne realizowane przez policję np. "Bezpieczne miasto", "Bezpieczna szkoła", "Bezpieczny powiat"? Znajomość deklaruje blisko 44 proc. Niepokoić może fakt, ze aż 56 proc. deklaruje, iż nie zetknęło się z żadnym programem prewencyjnym. Także dziwić - wszak przy niektórych programach policja
współpracuje z mediami
w tym także z "Gazetą Pomorską", co znajduje wyraz w naszych publikacjach - relacjach, fotoreportażach, wywiadach.
Czy słyszeliśmy o programach edukacyjnych na temat problematyki narkotykowej? Tutaj ankietowani powoływali się na informacje prasowe, aż 54 proc. deklaruje, że są znane takie akcje i cykle programowe.
Czy obawiamy się możliwości zostania ofiarą przestępstwa? Obawy takie zgłasza prawie 38 proc. ankietowanych. Jednak wynik ten jest niższy aż o 10 proc. od analizy 2003 r. Czy często widujemy patrole policyjne w miejscu swojego zamieszkania? Ponad 66 proc. respondentów uważa, że stróże prawa pojawiają się sporadycznie. Często - tylko 20 proc.
Czy znamy swojego dzielnicowego? Tak - odpowiedziało 25,9 proc., wiem kto nim jest, ale nie znam go osobiście - 34,2 proc., nie znam - 39,9 proc.
Ponadto ankietowani określili największe zagrożenia. 178 osób uznało, że
największe obawy
związane są z chuligaństwem i wandalizmem, 128 osób wskazało na agresywną młodzież, 99 na narkomanię.
Jeśli chodzi o skuteczność działań zmierzających do poprawy bezpieczeństwa najczęściej wskazujemy na konieczność zwiększenia patroli policyjnych i zagospodarowanie wolnego czasu dzieci i młodzieży.
Opinie wyrażone w ankiecie winny posłużyć analizie stanu bezpieczeństwa nie tylko policjantom, także muszą być przedmiotem dyskusji w samorządach - miejskim, powiatowym, gminnych - w szkołach.
