https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bezrobotni chorują, ale tylko na niby

(d-ka)
fot. sxc
Bezrobotni mają prawo do darmowego leczenia. Ale mogą je stracić, jeśli nie przyjmą proponowanej pracy. Chyba że... zachorują.

- Coraz częściej więc atakują ich tajemnicze wirusy - twierdzi Tomasz Zawiszewski, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Bydgoszczy. - To znaczy, że chorują na niby.

Jednorazowy brak uzasadnionej przyczyny odmowy przyjęcia pracy lub udziału w szkoleniu, prowadzi do tego, że bezrobotny traci swój status. Zostaje również pozbawiony prawa do darmowej opieki medycznej.

- Tymczasem, gdy przedstawi zwolnienie lekarskie, przyczyna jest formalnie uzasadniona - mówi Zawiszewski. -W tej sytuacji nie można go pozbawić świadczeń ani skreślić z listy bezrobotnych. Tak się składa, że właśnie o tej porze roku, gdy w gminach ruszają roboty publiczne, choruje najwięcej bezrobotnych. W tej chwili jedna trzecia takich osób w powiecie bydgoskim przebywa na zwolnieniach lekarskich.

Każdy z ok. 350 urzędów pracy w całej Polsce ma za zadanie znalezienie chętnych do pracy. To zadanie, gdy bezrobocie spada, wydaje się proste. Ale proste nie jest.

Sytuacja wygląda tak, że często bezrobotny, który otrzyma informację o naborze do pracy, natychmiast idzie na zwolnienie lekarskie. Z badań wynika, że w tej chwili około milion osób - zarejestrowanych jako bezrobotni - nie chce podjąć pracy.

Ministerstwo Pracy i Politykłecznej proponuje rewolucyjne zmiany. Chce rejestrować w urzędach pracy jedynie osoby zainteresowane pracą.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kaśka
A mnie szlag trafia jak takie chamidło usiądzie do komputera i pojedyńcze przypadki uogólnia. Nigdy nie życzyłam nikomu nic złego, ale tobie życzę tego co ja mam. Lekarz medycyny pracy na skierowaniu nie wyraża zgody na pracę bo nadaję sie na rentę a nie do pracy (3 operacje onkologiczne wątroby). A orzecznik w ZUS-ie (ortopeda) stwierdza całkowitą zdolność do pracy.
z
zyta
Ludziom na stołeczkach w urzędach pracy też coś się pomieszało, bo czy ktoś słyszał, aby prawie 50-latkę wysyłać na kurs barmański...?
Dobre!!!!!!!!!
m
m
Obiboki, tylko ręce wyciągają po cudze pieniądze!!!! A pracować się nie chce. Straszne jak ludzie w Polsce są przyzwyczajeni do lenistwa. A najgorsze, że po tyłu dostają Ci co na takich pracują., lekarze, nauczyciele służby mundurowe. Szlag trafia człowieka na to wszystko!!!!!!!!!1
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska