Ania (prosi o nie ujawnianie nazwiska) w czerwcu obroniła dyplom z prawa na UMK i od tego czasu nie ma zajęcia. - Ofert pracy szukam głównie w internecie, ale właściwie to ich nie ma - mówi. - Nie poszłam na aplikację, bo trzeba za nią płacić. A z czego?
Tysiące absolwentów uczelni z Kujawsko-Pomorskiego właśnie skończyło lub za parę tygodni skończy studia. Setki z nich pozostaną na garnuszku rodziców. W czerwcu w urzędach pracy w naszym regionie zarejestrowały się 464 osoby, które ukończyły szkołę wyższą (do 27 lat). W lipcu już 893, a łącznie było ich 1311.
Bożenna Pszczółkowska - Rudnicka, zastępca Powiatowego Urzędu Pracy dla Miasta Torunia mówi, że boom nastąpi dopiero we wrześniu.
- Jesteśmy coraz bardziej wykształceni, więc także udział absolwentów wśród bezrobotnych jest większy - komentuje Artur Janas, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Toruniu.
W bazie WUP-u najwięcej zarejestrowało się pedagogów. Na koniec ubiegłego roku figurowało ich 616, a w I półroczu 2010 zgłosiło się 212 nowych.
Dyrektor mówi: - Łatwiej kształci się humanistów, to jednak na zawody techniczne jest i będzie popyt.
Przypomina, że ministerstwo nauki dotuje "kierunki zamawiane", które powinny być wskazówką trendu dla maturzystów. W tym roku na UMK, który jako jedyny w regionie prowadzi ich kilka, są to m.in. biotechnologia, chemia i fizyka.
Można znaleźć rozwiązanie idąc na studia podyplomowe... za darmo Jesteś bezrobotny? Idź na studia
Wśród bezrobotnych magistrów sporo też specjalistów administracji publicznej, ekonomistów, specjalistów do spraw organizacji usług gastronomicznych, hotelarskich i turystycznych oraz od ochrony środowiska.
Dyrektor Janas przyznaje, że Powiatowy Urząd Pracy nie jest miejscem, w których poszukuje się specjalistów, ale oferty dla nich tu też się zdarzają. Np. w Toruniu w ostatnim czasie były propozycje dla grafika komputerowego, asystentki czy księgowego.
Bezrobotnym magistrom PUP-y proponują m.in. pieniądze na rozkręcenie własnej działalności oraz staże. W tym roku na firmę można dostać ok. 19 tys. zł. Wprawdzie na stażu zarabia się zaledwie 890 zł (brutto), ale później ma się dużą szansę na etat.
Najlepiej jednak o zatrudnienie zadbać jeszcze w trakcie studiów. Jak mówi Ewa Banaszak z Biura Karier UMK, z badań losów absolwentów, którymi biuro się zajmuje, jasno wynika, że spora ich część pracę dostała dzięki studenckim praktykom.
Udostępnij