https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Biały miesiąc

(ela)
Główną zaletą szatek jest to, że są  jednakowe. Dzieci nie porównują swoich strojów i  mogą skupić się na sakramencie, który  przyjmują. To, że stroje są takie same, ma  jeszcze jedna ważną zaletę. Dzieci z rodzin  mniej zamożnych nie czują się gorzej od tych,  które mają dobrze sytuowanych rodziców.
Główną zaletą szatek jest to, że są jednakowe. Dzieci nie porównują swoich strojów i mogą skupić się na sakramencie, który przyjmują. To, że stroje są takie same, ma jeszcze jedna ważną zaletę. Dzieci z rodzin mniej zamożnych nie czują się gorzej od tych, które mają dobrze sytuowanych rodziców. PIOTR BILSKI
W maju i czerwcu dzieci uroczyście przystępują do I komunii świętej. To najważniejsze święto dla drugoklasisty i całej jego rodziny jest także dla rodziców dziewięciolatka wielkim wydatkiem.

     Dziewczynka przystępująca do komunii, z reguły, marzy o pięknej sukience, chłopiec o eleganckim garniturze. Jednak spełnienie tych dziecięcych marzeń znacznie uszczupli domowy budżet. Komunijna sukienka kosztuje od 150 złotych w górę. Niektóre piękne, białe kreacje nie odbiegają ceną od sukien ślubnych. Jednak sukienka, to nie wszystko. Nieodzowny jest wianek, który kosztuje około 30 zł i białe rękawiczki - około 20 zł. Potrzebne są także buty, a to wydatek kolejnych 50 zł. Na wypadek, gdyby pogoda nie dopisała, trzeba dziewczynkę zaopatrzyć w biały sweterek lub pelerynkę, które kosztują około 40 zł. Nieodzowna jest także biała bielizna i rajstopy. Taki komplet to ponad 30 zł. Świeca komunijna wraz ze stroikiem kosztuje około 20 złotych. Do tego jeszcze różaniec, minimum 10 złotych i książeczka - 20 zł. Tak wyposażona dziewczynka może przystąpić do I komunii świętej. Tymczasem rodzicom z portfela ubyło 400 zł.
     Nieco tańsze jest ubranie chłopca. Ceny garniturów nie odbiegają od cen sukienek. Najtańsze kosztują w granicach 150 zł. Do tego koszula z muchą lub krawatem za co najmniej 30 zł. Potrzebne są też oczywiście buty - 50 zł i bielizna - 30 zł. Zakup świecy ze stroikiem, różańca i książeczki uszczupli rodzinny portfel o kolejne 50 zł. Całkowite komunijne wyposażenie chłopca, to wydatek co najmniej 310 zł.

     Przystępując do pierwszej komunii dziecko przyjmuje sakrament. Jednak w wielu domach ważniejsza staje się oprawa. Wtedy dziewczynka zamienia się w królewnę całą w falbankach i koronkach, a chłopiec w małego księcia. W wielu rodzinach główną rolę w takim przedstawieniu grają bogate prezenty. Na szczęście moda na pierwszokomunijne szaleństwo zaczyna powoli mijać. Z roku na rok rośnie liczba parafii, w których dzieci przystępują do swojej pierwszej w życiu komunii w jednakowych albach.

     W wielu parafiach dzieci przystępują do I komunii w albach. Wtedy wydatki rodziców na ich ubranie zmniejszają się niemal o połowę. Komplet, składający się z alby, książeczki i świecy kosztuje około 100 złotych. Do tego oczywiście bielizna, buty, różaniec i stroik do świecy. Taki strój, to dla rodziców chłopca wydatek rzędu 200 zł. Gdy do sakramentu przystępuje dziewczynka, rodzice muszą kupić dla niej jeszcze wianek i rękawiczki. Wszystko razem uszczupli portfel o co najmniej 250 zł.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska