
Bieg Tropem Wilczym w Inowrocławiu [zdjęcia]
Około 400 osób wzięło udział w biegu pamięci Żołnierzy Wyklętych, który zorganizowano dziś w Inowrocławiu.
Uczestnicy mieli do pokonania 1963 metry. Liczba ta nawiązuje do daty śmierci ostatniego z Żołnierzy Wyklętych Józefa Franczaka, pseudonim Lalek.
Zawodnicy w samo południe wystartowali z boiska III Liceum Ogólnokształcącego im. Królowej Jadwigi. Pobiegli ulicami: Roosevelta, Sienkiewicza, Wilkońskiego i Narutowicza. Następnie wrócili na boisko "Królówki". Imprezę uatrakcyjniła grupa rekonstrukcyjna Żołnierzy Wyklętych.
Patronat nad inowrocławskim biegiem ponownie objął Honorowy Obywatel Miasta, kapitan Wacław Szewieliński. - W tym roku jest to szczególnie symboliczne, ponieważ na koszulkach mamy Żołnierzy z 5. Brygady Wileńskiej AK, czyli "Łupaszkowców", w której służył kapitan Szewieliński - tłumaczy Magdalena Basińska, prezes Inowrocławskiego Klubu Dyskusyjnego, który zorganizował ten bieg.

Bieg Tropem Wilczym w Inowrocławiu [zdjęcia]
Około 400 osób wzięło udział w biegu pamięci Żołnierzy Wyklętych, który zorganizowano dziś w Inowrocławiu.
Uczestnicy mieli do pokonania 1963 metry. Liczba ta nawiązuje do daty śmierci ostatniego z Żołnierzy Wyklętych Józefa Franczaka, pseudonim Lalek.
Zawodnicy w samo południe wystartowali z boiska III Liceum Ogólnokształcącego im. Królowej Jadwigi. Pobiegli ulicami: Roosevelta, Sienkiewicza, Wilkońskiego i Narutowicza. Następnie wrócili na boisko "Królówki". Imprezę uatrakcyjniła grupa rekonstrukcyjna Żołnierzy Wyklętych.
Patronat nad inowrocławskim biegiem ponownie objął Honorowy Obywatel Miasta, kapitan Wacław Szewieliński. - W tym roku jest to szczególnie symboliczne, ponieważ na koszulkach mamy Żołnierzy z 5. Brygady Wileńskiej AK, czyli "Łupaszkowców", w której służył kapitan Szewieliński - tłumaczy Magdalena Basińska, prezes Inowrocławskiego Klubu Dyskusyjnego, który zorganizował ten bieg.

Bieg Tropem Wilczym w Inowrocławiu [zdjęcia]
Około 400 osób wzięło udział w biegu pamięci Żołnierzy Wyklętych, który zorganizowano dziś w Inowrocławiu.
Uczestnicy mieli do pokonania 1963 metry. Liczba ta nawiązuje do daty śmierci ostatniego z Żołnierzy Wyklętych Józefa Franczaka, pseudonim Lalek.
Zawodnicy w samo południe wystartowali z boiska III Liceum Ogólnokształcącego im. Królowej Jadwigi. Pobiegli ulicami: Roosevelta, Sienkiewicza, Wilkońskiego i Narutowicza. Następnie wrócili na boisko "Królówki". Imprezę uatrakcyjniła grupa rekonstrukcyjna Żołnierzy Wyklętych.
Patronat nad inowrocławskim biegiem ponownie objął Honorowy Obywatel Miasta, kapitan Wacław Szewieliński. - W tym roku jest to szczególnie symboliczne, ponieważ na koszulkach mamy Żołnierzy z 5. Brygady Wileńskiej AK, czyli "Łupaszkowców", w której służył kapitan Szewieliński - tłumaczy Magdalena Basińska, prezes Inowrocławskiego Klubu Dyskusyjnego, który zorganizował ten bieg.

Bieg Tropem Wilczym w Inowrocławiu [zdjęcia]
Około 400 osób wzięło udział w biegu pamięci Żołnierzy Wyklętych, który zorganizowano dziś w Inowrocławiu.
Uczestnicy mieli do pokonania 1963 metry. Liczba ta nawiązuje do daty śmierci ostatniego z Żołnierzy Wyklętych Józefa Franczaka, pseudonim Lalek.
Zawodnicy w samo południe wystartowali z boiska III Liceum Ogólnokształcącego im. Królowej Jadwigi. Pobiegli ulicami: Roosevelta, Sienkiewicza, Wilkońskiego i Narutowicza. Następnie wrócili na boisko "Królówki". Imprezę uatrakcyjniła grupa rekonstrukcyjna Żołnierzy Wyklętych.
Patronat nad inowrocławskim biegiem ponownie objął Honorowy Obywatel Miasta, kapitan Wacław Szewieliński. - W tym roku jest to szczególnie symboliczne, ponieważ na koszulkach mamy Żołnierzy z 5. Brygady Wileńskiej AK, czyli "Łupaszkowców", w której służył kapitan Szewieliński - tłumaczy Magdalena Basińska, prezes Inowrocławskiego Klubu Dyskusyjnego, który zorganizował ten bieg.