Dzięki nim drogowcy chcą zachęcić bydgoszczan do dłuższych podróży. Nowy bilet pozwoli korzystać przynajmniej z dwóch linii autobusowych i tramwajowych w godzinę od czasu skasowania.
Duża oszczędność
- Dla pasażerów to oszczędność - przekonuje Siuda, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Podróż dwoma autobusami kosztuje przecież normalnie 4,40 zł. Teraz zapłacą za to 3,5 złotego. Do tego jeśli zdążą, to będą mogli się przesiąść jeszcze do trzeciej, a nawet i czwartej linii.
Stawki za przejazdy
jednorazowe:
- bilet na jedną linię: normalny 2,20 zł i ulgowy 1,10 zł,
- bilet na jedną linię nocną, albo i międzygminną: normalny 4,40 zł i ulgowy 2,20 zł,
- bilet godzinny: normalny 3,50 zł i ulgowy 1,75 zł
Bilet dwustronny
W sprzedaży dostępny będzie tylko jeden rodzaj biletu, przeznaczony do dwustronnego kasowania. Osoby, które korzystają z ulg kasują tylko jedną stronę (za 1,75 zł), a pozostali obydwie strony biletu. Niestety, godzinny bilet będzie obowiązywał na wszystkich liniach oprócz połączeń nocnych i międzygminnych, na których wciąż przejazd bez ulg będzie kosztować 4,40 złotych, a z ulgami połowę mniej.
Potrzebny mieszkańcom
Przypomnijmy. Bydgoszcz jest jednym z ostatnich miast, które zdecydowały się wprowadzić bilety czasowe. Pomysł drogowców zaakceptowali na marcowej sesji bydgoscy radni.
- W 2005 roku przeprowadzono badania, z których wynika, że taki bilet jest mieszkańcom potrzebny. Dzięki niemu chcemy zmienić panującą tendencję, w której podróżni wolą dojść kilka ostatnich przystanków do pracy czy do domu, zamiast kupować kolejny bilet i kontynuować podróż następnym środkiem transportu - mówi Jan Siuda.
Nowe bilety godzinne można już dostać w kasach ZDMiKP (ul. Fordonska 120 i Zygmunta Augusta 10) i w większości kiosków.