1 z 5
Przewijaj galerię w dół
Karolina Lorentowicz z Łodzi bardzo się zdziwiła, gdy w...
fot. Lila Sayed

Karolina Lorentowicz z Łodzi bardzo się zdziwiła, gdy w skrzynce pocztowej znalazła awizo adresowane do jej 4-letniego syna Alanka. Od razu wybrała się na pocztę odebrać nadane pismo. Na miejscu, okazało się, że list do 4-latka wysłał Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa, dlatego adresat musi odebrać go samodzielnie z dowodem osobistym (w taki sposób odbiera się listy nadane przez sąd - wedle rozporządzenia, które wydał Minister Sprawiedliwości).

Czytaj więcej na następnej karcie




2 z 5
- Wytłumaczyłam pani na poczcie, że adresat ma cztery lata i...
fot. Lila Sayed

- Wytłumaczyłam pani na poczcie, że adresat ma cztery lata i jestem jego mamą, ale nie wydano mi pisma - relacjonuje Karolina Lorentowicz, młoda mama.

Jak twierdzi, urzędniczka zapowiedziała, że z powodu rozbieżności nazwisk (chłopiec ma je po ojcu) list do 4-latka wyda tylko jego tacie pod warunkiem, że przyniesie on dokument poświadczający, że jest ojcem adresata.

- Na szczęście wyrobiłam Alanowi paszport, bo wyjeżdżaliśmy na wakacje za granicę. Inaczej byłby kłopot - mówi pani Karolina.

Czytaj więcej na następnej stronie


3 z 5
- Na szczęście wyrobiłam Alanowi paszport, bo wyjeżdżaliśmy...
fot. Lila Sayed

- Na szczęście wyrobiłam Alanowi paszport, bo wyjeżdżaliśmy na wakacje za granicę. Inaczej byłby kłopot - mówi pani Karolina.

W końcu rodzice chłopca odebrali list i przeczytali go chłopcu, bo przecież Alan czytać nie umie...

Było to zawiadomienie dotyczące spraw spadkowych w rodzinie matki 4-latka.

Zapytaliśmy wczoraj biuro prasowe Sądu Okręgowego w Łodzi, dlaczego pismo zaadresowane było na dziecko, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Nadesłano ją dziś.

Czytaj więcej na następnej stronie





4 z 5
Sąd dysponował jedynie aktem notarialnym, w którym...

Sąd dysponował jedynie aktem notarialnym, w którym wymieniono dane osób odrzucających spadek. Tylko w przypadku dwóch osób można było ustalić ich wiek w oparciu o podany pesel, zaś w przypadku pozostałych wymienionych w akcie notarialnym osób – w tym małoletniego – danych umożliwiających określenie wieku nie podano.

Sąd miał obowiązek przesłać zawiadomienie na adres wskazany w akcie notarialnym, a nie mając wiedzy odnośnie wieku adresata przesłał je osobie wymienionej z imienia i nazwiska w tymże akcie notarialnym. Jednocześnie informuję, że jak wynika z akt sprawy, przesyłka została wydana osobie, która jest przedstawicielem ustawowym adresata. Sądowi nie jest znana przyczyna niewydania przesyłki matce małoletniego(...).

Zasadą jest, że w przypadku osób małoletnich przesyłki sądowe doręczane są przedstawicielom ustawowym - pod warunkiem, że w oparciu o dokumentację znajdującą się w aktach sprawy:

* sąd jest w stanie ustalić, iż stroną czy uczestnikiem postępowania jest małoletni;

* oraz dysponuje danymi jego przedstawiciela ustawowego.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Aktywny wypoczynek na początek weekendu. Parkrun Bydgoszcz - mamy zdjęcia z 26.04

Aktywny wypoczynek na początek weekendu. Parkrun Bydgoszcz - mamy zdjęcia z 26.04

Szok! Nie żyje Tomasz "Papaj" Lech, grudziądzki kulturysta i strongman

Szok! Nie żyje Tomasz "Papaj" Lech, grudziądzki kulturysta i strongman

Zobacz również

Aktywny wypoczynek na początek weekendu. Parkrun Bydgoszcz - mamy zdjęcia z 26.04

Aktywny wypoczynek na początek weekendu. Parkrun Bydgoszcz - mamy zdjęcia z 26.04

Tak było podczas imprezy "Goplanie dla Autyzmu" w Kruszwicy

Tak było podczas imprezy "Goplanie dla Autyzmu" w Kruszwicy