Jak podkreślają w BKS Visła Proline podpisanie umowy sponsorskiej z PESA SA to efekt wielotygodniowych rozmów i długich negocjacji. W ich opinii to świetna informacja dla całej Bydgoszczy, bo współpracować będą dwie ważne firmy związane z miastem.
- Cieszymy się bardzo i jesteśmy zaszczyceni, że do grupy naszych sponsorów dołączył lider w produkcji pojazdów szynowych - mówił Wojciech Jurkiewicz, prezes klubu. - Pokazał, że można wrócić do ekstraklasy. Liczę, że przy jego pomocy i wsparciu naszych pozostałych sponsorów uda się zrealizować nasz cel, jakim jest powrót na parkiety Plus Ligi - dodał.
- Po kilku trudnych latach i zakończeniu okresu restrukturyzacji wróciliśmy do ekstraklasy producentów pojazdów szynowych - zaznaczył Robert Tafiłowski, wiceprezes PESA Bydgoszcz SA. - Firma jest stabilna. Postanowiliśmy podzielić się naszymi sukcesami. Jako zarząd podjęliśmy jednogłośną decyzję o współpracy w siatkówce. To jest sport bliski naszym pracownikom. Wspólnie z klubem będziemy pracować nad wieloma projektami, choćby organizacją pikniku siatkarskiego na terenie naszego zakładu czy pokazaniu siatkarzom jak wygląda proces produkcyjny naszych pojazdów. Będzie dużo aktywności z obu stron - zapewnił.
POLECAMY
- Historia dzieje się na naszych oczach - stwierdził Ryszard Czarnecki, wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej i eurodeputowany. - Cieszę się, że PESA, bardzo ważna firma, która znaczy wiele w Polsce i zagranicą, po raz pierwszy wchodzi do siatkówki. To jest racjonalne i korzystne działanie - dodał.
Umowa została podpisana do końca roku, ale jak zaznaczyły obie strony, to ma być dopiero początek owocnej współpracy.
Bydgoski zespół występuje z Tauron 1. Lidze. Celem jest powrót do Plus Ligi, z której spadł w 2020 roku.
