https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Black Spiders grasują w lasach pod Osiekiem Wielkim

Dariusz Nawrocki
Spotykają się w lasach pod Osiekiem Wielkim. Strzelają z plastikowych kulek. Gdy zobaczą grzybiarza, krzyczą: Uwaga, cywil! I na chwilę przerywają "ogień".

Mają mundury. Są w pełni uzbrojeni. Ich karabiny do złudzenia przypominają autentyczne. Dzielą się na grupy. Jedni atakują, drudzy się bronią. Symulują odbicie zakładników lub napad na patrol. Chronią się w starych wykopach, w żwirowniach, za drzewami. Najczęściej biegają po lasach. Bywa, że wychodzą na ulice.

Raz zatrzymali kawalkadę pojazdów, na której czele jechali młodzi małżonkowie. Ta para z pewnością na długo zapamięta uzbrojonych żołnierzy żądających cukierków.

- Młodzi byli w szoku - wspominają napastnicy. Mimo, że wszystko było ustalone z rodziną państwa młodych, ktoś z gości zadzwonił po policję. Chłopacy musieli wyjaśniać, że zostali wynajęci do uatrakcyjnienia drogi ze ślubu na wesele.

Black Spiders atakują

W lipcu założyli grupę pod nazwą Black Spiders Inowrocław. Tworzy ją na razie sześciu chłopaków, mieszkańców powiatu inowrocławskiego.

Są to: Sebastian Lewandowski, Damian Szymański i Marcin Piskorski z Inowrocławia, Szymon Wiśniewski z Zawiszyna, Bartek Pijanowski z Rojewic i Marcin Mejna z Kościelca.

Uprawiają Air Soft Gun (ASG), czyli wojenną grę terenową. Odgrywają wcześniej ustalone scenariusze posługując się bronią pneumatyczną.

- Jest to gra podobna do paint balla. My jednak strzelamy z sześciomilimetrowych plastikowych kulek. Obowiązuje zasada fair play. Jak ktoś zostaje trafiony, przyznaje się do tego, wyciąga czerwoną szmatkę i schodzi z pola walki - tłumaczy 24-letni Szymon Wiśniewski z Zawiszyna, dowódca ekipy.

Zapewnia, że uderzenie kulką w ogóle nie boli, a na pewno sprawia mniejszy ból niż strzał w paint ballu. Broń w ASG wygląda jak oryginalna. Można z niej trafić "obiekt" oddalony od strzelca nawet o 50 metrów.

Chłopacy zapewniają, że jest to zabawa dużo tańsza od paint balla. By wyjść na pole bitwy wystarczy: broń - najtańsza replika kosztuje 50 zł i okulary - 15 zł. Trzeba wyposażyć się jeszcze w kulki. 3 tysiące sztuk kosztuje 20 zł. Warto pomyśleć o umundurowaniu. Ale pierwsze walki można stoczyć w zwykłym dresie, najlepiej zielonym, by wtopić się w las.

Misja w Afganistanie

- To przyjemne spędzanie wolnego czasu. Można się nieźle napocić, wymęczyć i odreagować po pracy lub szkole - przekonuje 17-letni Sebastian. Jeszcze się uczy, ale w przyszłości chce zostać żołnierzem. Zapewnia, że w ogóle nie wahałby się, gdyby zaproponowano mu udział w misji wojennej w Afganistanie.

Szymon Wiśniewski jest żołnierzem. W ASG bawi się po służbie w wojsku. Jest całkiem prawdopodobne, że zostanie wysłany do Afganistanu. Nie boi się.

- Gdybym się bał, nie zostałbym żołnierzem. Wiedziałem, na co się decyduję, gdy po zasadniczej służbie postanowiłem zostać w wojsku. Jak człowiek zostaje żołnierzem, ma świadomość, że ryzyko, także utraty życia, jest wpisane w ten zawód - tłumaczy.

Zapewnia, że dla żołnierza ASG to nie tylko zabawa.

- Wiem, że gra to nie to samo co prawdziwa wojna. Ale ćwiczenia taktyczne w ASG w jakiś sposób odzwierciedlają rzeczywistość, w której w przyszłości możemy się znaleźć. Komandosi z różnych krajów szkolą się grając w to, co my.

Promocja gry

Odwiedzili "Pomorską", bo zależy im na promocji tej gry. - Gdy w strzelance bierze udział więcej ludzi, jest lepsza zabawa - przekonują. W październiku będą mieli też swoje stoisko na inowrocławskich Targach Młodych. Najpierw jednak zachęcają do odwiedzenia swojej strony internetowej: www.blackspiders.lua.pl

Komentarze 49

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Retal

P.S. Kto mnie nie zna i o mnie nie słyszał, znaczy że jeszcze nic o airsofcie nie wie.

Nie no oczywiście ,że o Panu słyszałem - jestem Pana wielkim fanem,mam nawet plakaty z Pana podobizną wyrwane z BRAWO,a Pańskie posty na forum KPASG czytam z wypiekami na twarzy.
A
Anonim
Retal Idiota

Masz za wysokie mniemanie o sobie. Nie znam Cie,ale właśnie przeczytałem o Tobie. Na Airsofcie się znam.
Twoja osoba w tej dziedzinie nie jest mi do niczego potrzebna.
Goń się
j
jxx
W dniu 01.10.2009 o 12:56, Retal napisał:

P.S. Kto mnie nie zna i o mnie nie słyszał, znaczy że jeszcze nic o airsofcie nie wie.


Słyszałem, czytałem... Jak to, by sprawdzić zasięg repliki, strzelać w górę, np. próbując przestrzelić wieżowiec.
R
Retal
Chyba jednak przyjadę w niedzielę do Ina... bo chciałbym posłuchać jaka dyskusja wyjdzie - Niestety z cego co zauważyłem cała polemika wynika z niewiedzy i małego doświadczenia niektórych wypowiadających się. Cały szum powstał o sposób "promocji" airsoftu. Airsoft nie potrzebuje promocji, jeśli Was jest mało wciągnijcie swoich znajomych do tego. Najgorszą rzeczą jaką można zrobić dla airsoftu to "promowanie" go w mass mediach. Wtedy właśnie trafiają do środowiska osoby nieporządane, wzrasta zainteresowanie policji i polityków, a tego właśnie należy uniknąć.

Retal

P.S. Kto mnie nie zna i o mnie nie słyszał, znaczy że jeszcze nic o airsofcie nie wie.
D
Drake
My dawaliśmy mu szansę wiele razy - nie skorzystał. Jego sprawa, niech idzie do piekła matacz jeden.
k
katani
A ja wiem że Celi właśnie ma pokutę za te kłamstwa-podobno w BS go zawiesili na miecha żeby przemyślał.......to i tak dobrze że dają mu szanse więc się popraw Sebastianie L
j
jxx
W dniu 25.09.2009 o 21:35, hmm napisał:

Ja nie bede tej sytuacji ocenial bo nie bylo mnie przytym i nie jestem w to tajemniczony, moze sie zmienil nikt tego dobrze nie wie jak jest teraz znim.Co do bledow typu ó,ę,ż,ą nie pisalem nie chcialo mi sie tyle z mojej strony dziekuje za uwage pozdrawiam czlonek BS



Ech...
Celi, nie przejmuj się.
G
GucIoleK
wiec uwierz bo nie jestem z BS .....
z
zal
Prawie uwierzyłem, że jesteś bezstronny i że nie ejsteś z BS P R A W I E

Pozdro
G
GucIoleK
Witam tez uczestniczę w ASG. Oczywiście nie zgodzę się z Borysem i z innymi.
Na moje to 1 i 2 strona broni się.
W sensie jak ktoś tam napisał ze SR nic nie robiło przez 2 lata żeby się pokazać to nie wina BS.
Jak widać są nowo powstałą grupą rozwijającą się na dobrym poziome oczywiście jak na początek.

Powrócę do tego Celiego. Widać ze człowiek ładnie przycinał a tacy ludzie nie mają miejsca w ASG.
Ale z drugiej strony może się zmienił jak BS go tak osądza (pozytywnie) nie wiadomo.

Najbardziej mnie zadowala to ze BS chce zgody a takie rzeczy jak sparing to wy ludzie ładnych rzeczy się czepiacie!

Oczywiście Pozdrowienia dla BS i SR.
I wielki szacuneczek dla WAS !

PoZdrawiam GucIol
~Borys~
Żenujące jest to, że nasi szanowni koledzy z BS nawet nie rozumieją o co tak na prawdę chodzi, ale za brak wyobraźni niestety karać nie można. W takim razie wyjaśnię, może coś do makówek dojdzie!

Szanowni Panowie!
1. Kim Wy jesteście, żeby propagować ASG - jak długo się strzelacie, jakie macie doświadczenie, rozeznanie środowiska, w ogóle co Wy wiecie o ASG? To, że ma się karabin i gogle to jeszcze o niczym nie świadczy.
2. ASG to zabawa, która nie potrzebuje, a wręcz szkodliwy dla niej jest rozgłos medialny. Ostatnią rzeczą, której potrzebujemy to wizyta Policji na każdej strzelance.
3. Jakoś poza ADHD, nie kojarzę żadnego z Was ze strzelania, a już jakiś czas tu się strzelam i wydaje mi się, że kogo powinienem znać to znam. Sądzę, że macie jakiś neoficki zapał i ciśnienie na szkło. Poza tym teksty o sparingach świadczą ewidentnie o braku znajomości realiów - tu nie ma sparingów, to nie mecz piłki nożnej.
4. Pomysł zatrzymania orszaku weselnego to już był szczyt głupoty - a to obciąża nie ADHD, a wszystkich Was.

Mam tylko nadzieję, że po przeczytaniu tego co napisałem, jakieś refleksje najdą.

To pisałem ja, Jarząbek Wacław
W
WIŚNIA
JA POWIEM TAK PRÓBUJEMY TO ZAKOŃCZYĆ OD 2 DNI

JEŻELI KTOŚ Z MOJEJ EKIPY JESZCZE SIĘ WYPOWIE NA TYM FORUM TO BIADA......

KONIEC PIER......NIA TO NIE MIEJSCE I CZAS NA KONWERSACJIĘ

SR-CHĘTNIE SIĘ Z WAMI SPOTKAMY MAM NADZIEJE ŻE NIE RAZ POZDRAWIAM

DLA MNIE I BS TA SPRAWA ZOSTAŁA SKOŃCZONA

DO ZOBACZENIA NA SPARINGU

WIŚNIA(BIG_BOSS)
S
SlawiX
no Drake ma kompletną rację ja nic na team nie napisałem też tylko na Celiego dokładnie za to samo co Drake napisał..... a pisze to po to żeby potem cały team na mnie z ryjem nie wyleciał :x a Celi ma na tyle przewalone u niektórych ludzi że dla jego dobra nie bierzcie go ze sobą....

pozdro SlawiX
D
Drake
Ale się narobiło Panowie.
Od 4 lat strzelam się w Inowrocławiu (zacząłem jako licealista), teraz leci 5ty i przez cały ten czas nie było żadnego odzewu, sygnału czy też wzmianki o tym że ktokolwiek się w tym mieście strzela. Zaczynałem w troszkę innych warunkach, z ledwie 5ma osobami na pokładzie - w sumie to był czas gdy w Kuj Pom elektryki były rarytasem i "lansem". Dlatego teraz kłótnie tego typu, że dany team nie zrobił nic i go teraz ściska a drugi się wybił do gazety są żenujące. Prawda jest taka że Inowrocław jest na tyle małym miastem, iż pozyskanie kogokolwiek było, jest i będzie problemem. Mowa oczywiście o graczach "na poważnie", nie sezonowych. Dlatego proszę sobie nie wytykać palcami co kto zrobił a kto czego nie zrobił, bo najwięcej zrobiła pewna zapomniana ekipa ludzi która forsowała wyższe mury bez użycia gazety czy innego medialnego szumu. Over.

Co do pana Sebastiana - chłopak miał zapał, ale robił wszystkich w konia równo. Odwalał takie chamstwa, takie przekręty że nie zostało mi nic innego jak wykluczyć ze strzelanek - po prostu nikt nie mógł go zdzierżyć na polu walki. To co powiedział do Pana Redaktora zakrawa na kabaret, doprawdy. Człowiek który notorycznie oszukiwał w czasie gry chce jechać do Afganistanu...dobre...

Tak więc Panowie - do Black Spiders nie mam nic. Do Sebastiana mam, nie chcę go widzieć ani na strzelankach, ani w realu bo mnie po prostu drażni a mam jeszcze coś do powiedzenia na scenie Inowrocławskiej. Natomiast cały team zapraszam na za tydzień do nas.
Jak ktoś ma problem to proszę do mnie pisać, chętnie opieprzę.

Pozdrawiam
Piotr "Drake"
A
Anonim
Może zacznę tak.
Jestem żołnierzem zawodowym, dowódcą drużyny. 3 lata grałem w paintball i przerzuciłem się na ASG. Jestem zarejestrowany na kpasg - to forum jako pierwsze znalazłem spory czas temu. W zeszłą sobotę przyszło mi grać pierwszy raz w ASG z chłopakami z Black Spiders. Szczerze ? Wciągnęli mnie w ten sport. I za to jestem im wdzięczny.
Nie rozumiem tylko ku*wa jak można przekreślać cały team przez jednego kolesia, który de facto ponoć coś tam kiedyś odwalił. To raz. Po drugie jak można przewidywać, że team utrzyma się kilka miesięcy, biorąc pod uwagę nazwę team'u ?
Zastanówcie się sami co piszecie, a kopiowanie regułek z wikipedii bądź innych stron o charakterze edukacyjnym nie jest niczym złym, od tego one są, nie posiadają praw autorskich.
Nie uważajcie się za Bóg wie kogo i nie osądzajcie całej piaskownicy po jednym ziarnku.
Trochę samokrytyki i obiektywizmu.
Skakaniem do gardeł pokazujecie Wasz "Skill".

I jeśli ten "Skill" w polu jest tak samo niski jak tu na forum to podwyższyliście moją samoocenę. ( Mam na myśli większość postów powyżej, jednak nie stwierdzajcie od razu, że ten koleś na bank o moich postach nie pisze )

Pozdrawiam.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska