Zwana inaczej Salą Tradycji. I nie chodzi tu o jakieś "nudne" osiągnięcia typu: mieli najlepsze oceny - "siódemka" bowiem szczyci się bogatymi tradycjami sportowymi. W holu szkoły możemy oglądać rządkiem stojące srebrne i złote puchary, dyplomy zdobywane przez uczniów przez ostatnich 30 lat! W czym są dobrzy? Świetnie grają w piłkę ręczną (w czym przodują dziewczyny), kosza i siatkę. Ale to nie wszystko. Uczniowie potrafią też udzielać pierwszej pomocy, nawet w tak skomplikowanych przypadkach jak złamana noga. Potwierdzeniem tych umiejętności jest pierwsze miejsce, zdobyte niedawno w Mistrzostwach Pierwszej Pomocy PCK. Jak mówi dyrektor szkoły, Janusz Kitajgrodzki, "samarytanka" przydaje się podczas wycieczek. Stłuczone kolano w "siódemce" niestraszne.
Po odwiedzeniu Sali Tradycji stwierdzamy, że licealiści są dobrzy w jeszcze czymś - w informatyce. Nic dziwnego, zresztą, skoro mają dostęp do Internetu i dwie pracownie komputerowe. Stąd też wygrana w Miejskim Konkursie Informatycznym. Mało tego - młodzież sama robi stronkę internetową szkoły: www.7liceumbyd.neostrada.pl.
Ponieważ szkoła niemłoda, nie wszystkie trofea zmieściły się w "Hali Sławy". Reszta czeka na swoją wielką chwilę, kiedy to w korytarzu, prowadzącym do odnowionej sali gimnastycznej, pojawią się dodatkowe gabloty. Wówczas puchary, pozostające dotąd w ukryciu, ujrzą światło dzienne.
Blask pucharów
(mag)
W każdej szkole jest coś ciekawego, nowego albo dziwnego, o czym warto wiedzieć. W przypadku VII Liceum Ogólnokształcącego jest to "Hala Sławy".
