
Paweł Golański
Do Kielc, gdzie jego piłkarska kariera nabrała tempa, wrócił we wrześniu 2010 roku po trzech latach gry w Rumunii. - Doszedłem do wniosku, że jeśli już mam grać w Polsce, to Korona będzie dla mnie najlepszym klubem. Grałem w Kielcach dwa sezony, w Koronie debiutowałem w ekstraklasie i w reprezentacji Polski, wiem czego spodziewać się w tym klubie - mówił wówczas Golański.

Kamil Biliński
Napastnik debiutował w Ekstraklasie w barwach Śląska. Zawdzięcza temu klubowi wiele, ale najbardziej możliwości rozwoju... poza Polską. Biliński był wielokrotnie wypożyczany do niższych lig, aż w końcu znalazł zatrudnienie na Litwie (lipiec 2012). W barwach Żaligirisu mistrzostwo i puchar. W swoim dorobku ma również wyeliminowanie Lecha Poznań z Ligi Europy, co zostało uznane za jedną z największych porażek polskiej piłki w europejskich pucharach. Napastnik zagrał jeszcze przez 1,5 roku w Dinamie Bukareszt, ale ostatecznie chciał otrzymać od Śląska drugą szansę. Z WKS-em rozstał się po dwóch sezonach.

Dariusz Dudka
Dariusz Dudka z Krakowa odszedł w 2008 roku. Jego kolejnym klubem był francuskie AJ Auxerre, gdzie grał przez cztery sezony. Kontraktem związany był także z Levante UD oraz Birmingham City. Anglię opuścił wraz z końcem 2013 roku. Jesienią ubiegłego roku Dudka był bliski powrotu do Polski, jednak na jego zatrudnienie nie zdecydował się ostatecznie Lech Poznań. Do Krakowa wrócił w lutym 2014 roku, gdzie grał przez niemal 1,5 roku.

Jakub Błaszczykowski nie jest jedynym przykładem zawodnika powracającego do klubu, któremu wiele zawdzięcza. Kibice z pewnością zapamiętają ten gest i docenią wszystkich piłkarzy chcących na stare lata znów sprawić im wiele radości.