Pracownicy wrocławskiego urzędu kontroli skarbowej (UKS) są zszokowani wyrokiem sądu, który przyznał MCI Management razem z odsetkami około 45 mln zł odszkodowania. To kara za doprowadzenie bezprawnymi decyzjami do bankructwa JTT Computer. I najwyższe prawomocne odszkodowanie w Polsce w sprawie podatkowej. UKS Wrocław ma poważny problem.
Czytaj też: Bat na armię urzędników, którzy popełniają błędy
Za błędy urzędników zapłaci budżet państwa
- Ta sprawa nie jest dla nas przyjemna i rzuca cień na nasz urząd. Jeżeli ten wyrok się utrzyma, niestety nie będziemy w stanie zapłacić tak ogromnej kwoty. Będziemy zmuszeni zwrócić się o pieniądze do Ministerstwa Finansów - mówi "PB" Janusz Kozłowski, rzecznik UKS Wrocław. Za błędy inspektorów tego urzędu z początku dekady zapłaci więc budżet państwa, czyli wszyscy podatnicy. Włos z głowy nie spadł żadnemu z urzędników wydających sprzeczne z prawem (jak uznał NSA) decyzje, które doprowadziły do bankructwa JTT.
Czytaj też: Urzędnicy państwowi. Sejm przegłosował, by odpowiadali za swoje błędy!
- Nie zostali ukarani, ponieważ ich ustalenia były zbieżne z ówczesnym stanowiskiem MF. A sprawa ta nie była jednoznaczna pod względem prawnym. Była bardzo skomplikowana. Decyzje inspektorów były badane przez wyższą instancję oraz sądy. Nie dopatrzono się wydawania decyzji w złej wierze - podkreśla Janusz Kozłowski.
A co się teraz z tymi urzędnikami? Czy UKS nie powinien pociągnąć ich do odpowiedzialności?
Urzędnicy, którzy popełnili błędy już tutaj nie pracują
- Już od dawna nie pracują w naszym urzędzie. Chyba nie ma podstaw do tego, by w jakikolwiek sposób pociągnąć ich do odpowiedzialności - mówi rzecznik UKS Wrocław.
Inspektorzy zarzucili JTT Computer omijanie prawa w celu wyłudzania zwrotów VAT. Nałożyli na firmę domiar 10 mln zł. NSA oczyścił JTT z zarzutów. Pieniądze wróciły do firmy, lecz nie uchroniły jej przez bankructwem.