Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Błędy w obronie, nieskuteczność. I KKP Bydgoszcz znów przegrał [zdjęcia]

Tomasz Malinowski
W 21. minucie Marta Kryszak wyskoczyła dynamicznie do piłki i "soczystym" strzałem dała prowadzenie  swojej drużynie
W 21. minucie Marta Kryszak wyskoczyła dynamicznie do piłki i "soczystym" strzałem dała prowadzenie swojej drużynie fot. Jarosław Pruss
Drużyna bydgoskiego KKP pozostaje wciąż bez wygranej na własnym boisku. W niedzielę nie dała rady wrocławskiemu AZS-owi.

KKP Bydgoszcz-AZS Wrocław

KKP BYDGOSZCZ - AZS Wrocław 1:3 (1:1)

TABELA:

1. Medyk Konin 8 22 38-2
2. Zagłębie Lubin 8 19 27-9
3. Górnik Łęczna 8 19 28-7
4. Mitech Żywiec 8 17 23-8
5. FC Katowice (2) 8 13 11-10
6. Czarni Sosnowiec 8 11 6-15
7. AZS PSW B- Podlaska 8 10 9-12
8. AZS Wrocław 8 10 12-22
9. Olimpia Szczecin 8 7 10-26
10. KKP BYDGOSZCZ 8 6 6-20
11. Stilon Gorzów 8 3 10-25
12. GOSiR Piaseczno 8 1 6-30

Bramki: Kryszak (21, głową) - Aszkiełowicz (44), Turkiewicz (59), Wróblewska (77).
KKP:Palińska - G. Daleszczyk, Lewandowska, Sieradzka, Pawłowska - Raczkowska (60. Grzesik), Machnacka, Kryszak (60. Siemińska), Makowska - Stępień, Kutnik (56. Łuczak). Sędziowała: Karolina Pawlak (Wielkopolski ZPN). Widzów: 120

Początek w wykonaniu gospodyń był niemrawy. Nie potrafiły wyrwać się spod pressingu rywalek, ustawionych wysoko.

Ale akcja z 11. min. po której Agata Kutnik uderzyła głową na bramkę (słabo i w środek), dała sygnał do składniejszej gry. Bliska prowadzenia była Anna Lewandowska, lecz po sytuacyjnym strzale futbolówka wyszła w aut. Ale i tak wynik otworzyły gospodynie; po faulu na Kutnik, dośrodkowała Natalia Sieradzka i Marta Kryszak trafiła do siatki. Tuż przed przerwą AZS, po błędzie obrony, wyrównał.

W drugiej odsłonie miejscowe pograły w piłkę przez 10 minut. Ilona Raczkowska bliska była prowadzenia, ale przeniosła piłkę nad bramką. Gdy plac opuściła Kutnik, koleżankom jakby odcięło prąd. Tylko raz Kasia Grzesik trafiła w... słupek. - Zaczęło brakować nam sił - żaliła się Natalia Makowska. - Ale nie przeszłyśmy koło meczu. Dałyśmy z siebie wszystko. Ania Lewandowska dodała: - Do linii 16 m grałyśmy dobrze. Szkoda, że zabrakło nam uderzenia sprzed pola karnego.
Piłkarki z Wrocławia udokumentowały przewagę dwoma golami, które były konsekwencją niedokładności w rozegraniu piłki przez KKP.

Inne wyniki: Piaseczno - Zagłębie 1:5, Czarni - Mitech 1:4, AZS B- Podlaska- Medyk 0:1, FC Katowice (2)- Olimpia 3:1, Górnik - Stilon 5:0.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska