Przypomnijmy. Do wypadku doszło około godz. 7.30 na 306 km autostrady A4 w Gliwicach na wysokości Sośnicowic. Kierowca renault kangoo uderzyło w naczepę tira i zginął na miejscu. Aby ułatwić przejazd służbą ratunkową na miejsce zdarzenia kierowcy utworzyli wzorowy korytarz ratunkowy.
- W polskim kodeksie drogowym nie istnieje takie pojęcie jak korytarz bezpieczeństwa, czy ratunkowy. Róbmy jednak wszystko, aby ułatwić jak najbardziej przejazd służb na miejsce zdarzenia - mówi st. asp. Tomasz Bratek z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Katowicach. - Stosowanie jednego szablonu i takie same zachowania kierowców, spowoduje samoistne powstanie korytarza drogowego - zwraca uwagę policjant.
Tragiczny wypadek na A4 w Gliwicach. Kierowca zginął na miej...
Niestety w tym temacie - jak przyznaje aspirant Bratek - w Polsce i Europie jest jeszcze wiele do zrobienia. Natomiast jazdę pod prąd nazywa karygodną. Jest to całkowicie zabronione, chyba, że tak kierują ruchem policjanci.
CZYTAJ TAKŻE
Tragiczny wypadek na A4 w Gliwicach. Kierowca zginął na miejscu ZDJĘCIA
ZOBACZ WIDEO: INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW