Boks: Dziś walka Krzysztof Diablo Włodarczyk - Francisco Palacios

(AS)

2 kwietnia 2011, 13:10

Ciśnienie rośnie. Dziś w Bydgoszczy walka Krzysztof Diablo Włodarczyk - Francisco Palacios.

Zobacz galerię (16 zdjęć)

Piątek. Bydgoski hotel "Słoneczny Młyn" już przed 15.00 zaroił się od pięściarzy, oficjeli i dziennikarzy. Ważenie zawodników to nie tylko wymóg proceduralny, ale przede wszystkim okazja do zrobienia szoł, gdy stają twarzą w twarz. Przybyli na ceremonię nie zawiedli się.

Gdy prowadzący poprosił o pozę pięściarską, a później stanięcie twarzą w twarz. Ekipa Włodarczyka, gdzie rej wodził czarnoskóry Polak "Izu" - Izuagbe Ugonoh, nakręciła "Diablo", a ten - jak rzadko mu się to zdarza - wykrzykiwał prosto w twarz rywala "I' m the champion!" (To ja jestem mistrzem). Palacios przekonywał krzykiem, że jeszcze tylko w piątek, a w sobotę odbierze "Diablo" pas, ale przy wsparciu 3-osobowej ekipy trenerów nie wypadł tak przekonywująco.

Pierwsze starcie dla Polaka! Jak będzie na ringu? Przekonamy się już dziś późnym wieczorem. Relację na bieżąco oraz zdjęcia znajdziesz oczywiście na www.Pomorska.pl

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

owen03.04.2011 11:49:13

To była walka o pas mistrzowski?
Już wiem na przyszłość, że nie warto tracić czasu na oglądanie tego gniotu. Żeby zobaczyć walkę na o wiele lepszym poziomie można sobie włączyć w TV jakiś kanał sportowy i obejrzeć przeciętną walkę obojętnie z jakiej katerogii wagowej, nie o pasy czy inne trofea, ale o zwyczajne miejsce w rankingu. Jeśli jest walka o pas to powinna być to walka na całego, no chyba że tyle jest wart pas tej organizacji, że nie warto. Tutaj akurat w tym momencie może nie jest to wina Włodarczyka, ale jego przeciwnika, bo to on jako pretendent powinien wykazywać większą inicjatywę i nacierać, a nie tylko zadawać pojedyncze ciosy i pląsać po ringu. Tak reklamowali walkę, że spodziewałem się czegoś zdecydowanie więcej, a tak siedziałem do północy, żeby zobaczyć walkę przypominającą sparing.

adi03.04.2011 03:00:27

ile on za to kasy zwinie słyszałem ze nie dużo