We wsi będą więc wybory. Zaplanowano je na 9 sierpnia.
Rada Gminy Chełmna przyjęła rezygnację Stanisława Kulwickie-go. - Pełnił funkcję już ósmy rok, był bardzo aktywny - mówi Krzy-sztof Wypij, wójt gminy Chełmno. - Ta kadencja trwałaby do końca roku kalendarzowego, wybory odbyłyby się w styczniu. Jak się okazuje, sołtysa zmęczyła... powódź. - Mąż ma dość, powódź dała mu w kość i pokazała, jacy są ludzie - wyjaśnia w imieniu sołtysa żona Aleksandra. - Często zamiast logiki rządziła głupota. Sytuacja we wsi jest nieciekawa. A mąż teraz znajdzie czas, aby zadbać o swoje zdrowie. Na zebraniu wiejskim 9 sierpnia będzie można zgłaszać kandydatów, od razu odbędzie się głosowanie.