Trafnym posunięciem okazało się zatrudnienie Jacka Magiery. Były piłkarz stołecznej drużyny nie tylko zmienił treningi i taktykę, przede wszystkim odbudował morale zespołu. Postęp był niemal natychmiastowy. Drużyna zaczęła odrabiać stracony dystans w rozgrywkach ligowych i dziś jest blisko podium, ale znacznie poprawiła grę w niezwykle wymagających meczach w Lidze Mistrzów. Porażki 0:2 w Lizbonie można było uniknąć, nawet pokusić się o jedną, dwie bramki. W Madrycie, mimo wysokiej przegranej 1:5, Legia zaprezentowała się przyzwoicie. Lwi pazur pokazała w rewanżu z „Królewskimi”. Remis 3:3 przyjęty został przez legionistów nawet z niedosytem, bo mistrzom Polski wygrana wymknęła się dosłownie w samej końcówce.
Obecnie Legia gra zdecydowanie lepiej; nowocześnie, z polotem, przy tym dużo improwizuje w ofensywie. Czy w czekającym ją dziś spotkaniu w Dortmundzie potwierdzi, że sportowo odżyła?
Co prezentuje obecnie Borussia - wiadomo. W sobotę pokonała u siebie Bayern Monachium 1:0. Ogromną siłę czarno-żółtym daje napastnik z Gabonu - Pierre-Emerick Aubameyang, który strzelił jedynego gola Bayernowi i ma już 12. bramek w rozgrywkach. Na pewno będzie straszył gości na Signal Iduna Park.
Borusssia - Real online >> TUTAJ <<
Legia, słowami swoich zawodników, zapowiada, że w Dortmudzie zagra bez presji. Nic nie musi, za to może wiele. To trochę pokrętne stwierdzenie, bo podopieczni Magiery przy szczęśliwym rozwoju wypadków w grupie F mogą pokusić się jeszcze o 3. miejsce, a te gwarantuje udział w rozgrywkachLigi Europy. Trzeba wywieźć z Dortmundu remis, pokonać u siebie 7 grudnia Sporting Lizbona. Z kolei drużyna z Portugalii nie może wygrać z Realem Madryt.
Magiera zapowiada zmiany w składzie Legii na mecz w Dortmundzie. "Chcemy cieszyć się grą i czerpać przyjemność z meczu w LM".
źródło: AGENCJA TVN
To jednak hipotetyczne założenia. Liczy się bowiem to co dziś i teraz. Do Zagłębia Ruhry trener Magiera zabiera 20 zawodników; zabraknie tylko Thibault Moulina.
Zdaniem Tomasza Hajto, eksperta Eurosportu, trener gospodarzy Thomas Tuchel wystawi inny skład niż przeciwko Bayernowi. Postawi na młodą gwardię BVB, m.in. z Ousamene Dembele i Feliksem Passlackiem. Ale i tak faworytem będą czarni-żółci.
Początek meczu o godz. 20.45. Transmisja w Canal + i TVP 1.
Stream na sport.tvp.pl