Kilka minut po dwudziestej drugiej mieszkańcy bloków przy ulicy Matejki w Brodnicy usłyszeli głośny huk. Kto wyjrzał przez okno mógł dostrzec uszkodzone dwa samochody, zaparkowane na parkingu ulicznym i szybko oddalające się auto. Zaledwie kilka minut później podobne odgłosy usłyszeli mieszkańcy ulicy Nowa Kolonia.
- O sytuacji powiadomił nas młody mężczyzna, świadek zdarzenia. Chłopak ten wykazał wraz z ojcem sporo odwagi i udaremnili dalszą szaloną jazdę i zatrzymali kierowcę do czasu przyjazdu patrolu policji - informuje Agnieszka Szczucka. - Mężczyzna siedzący za kierownica forda scorpio był pod wpływem alkoholu i miał orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów. Badanie alkotestem wykazało 0,37 promila alkoholu w organizmie.
W szalonym rajdzie 20-letni Sławomir D. najpierw uszkodził opla corsę i fiata tipo, a chwile później przy ulicy Nowa Kolonia opla omegę i nissana.
Rajdowiec trafił do policyjnej izby zatrzymań do wytrzeźwienia. Policyjne dochodzenie wyjaśni, jak i dlaczego, doszło do uszkodzenia pojazdów. Za złamanie sądowego zakazu grozi mu kara do trzech lat więzienia. Przed sądem odpowie również za spowodowanie kolizji drogowych i jazdę po użyciu alkoholu.