Brodnica. Bywa, że nie doceniamy tego, co mamy, co zrobiliśmy wspólnie. Ktoś za nas to zrobił - Nasze stare, dobre miasto

Jest to jedyny w Polsce tego rodzaju ranking samorządów zarządzany na bieżąco przez ekspertów w trybie on-line. Utrzymanie przez dany samorząd pierwszego miejsca w Rankingu co najmniej do końca danego roku zgodnie z regulaminem pozwala na uzyskanie tytułu "Dobry Polskie Samorząd". Tytuł taki przysługuje tylko liderowi rankingu na koniec danego roku.
- Wykonaliśmy kawał dobrej roboty. Mam na myśli mieszkańców, przedsiębiorców, radnych, urzędników magistratu. Wszystkich, którzy poprzez swoje niekonwencjonalne myślenie i działanie, żmudną pracę doprowadzili do stworzenia takiego obrazu miasta, takiego mechanizmu zarządzania, że eksperci, oceniający pozycję Brodnicy wśród miast równorzędnych nam przyznali palmę pierwszeństwa - mówi Wacław Derlicki, burmistrz miasta. - To nasz wspólny sukces.
Warto podkreślić, że udział w Rankingu Związku Powiatów Polskich jest bezpłatny, a mogą w nim uczestniczyć wszystkie gminy, powiaty i miasta na prawach powiatu z całej Polski.
Samorządy sklasyfikowane w rankingu są oceniane przez ekspertów według kilkudziesięciu kryteriów zgrupowanych w ośmiu grupach tematycznych takich jak: działania proinwestycyjne i prorozwojowe; rozwiązania poprawiające jakość obsługi mieszkańca oraz funkcjonowania jednostki samorządu terytorialnego; rozwój społeczeństwa informacyjnego; rozwój społeczeństwa obywatelskiego; umacnianie systemów zarządzania bezpieczeństwem informacji; promocja rozwiązań ekoenergetycznych, proekologicznych i prozdrowotnych; współpraca krajowa i międzynarodowa; działania promocyjne. Kolejność w rankingu uzależniona jest od osiąganych i zgłaszanych na bieżąco zrealizowanych projektów i uzyskanych wyników w ocenianych obszarach działalności.
Na ten sukces pracuje się latami. Trzeba być co roku w czołówce, wśród liderów rankingu, potwierdzać swoja wysoką pozycję. Nie ma więc tutaj przypadków.
Bywają jednak przypadki innego rodzaju - korzystając z dobrodziejstw samorządności nie potrafimy właściwie ocenić nawet własnych dokonań. Lepiej czujemy się w roli nieustannych niezadowolonych. Na szczęście inni mają o nas lepszą opinię.