Jak podaje brodnicka policja w środę (18 kwietnia) tamtejsi funkcjonariusze otrzymali informację od właściciela jednego z hoteli w mieście, że ma problemy z gościem hotelowym. Zgłaszający oznajmił funkcjonariuszom, że 47-latek, który przebywa u niego od kilku dni, zwleka z opłatą za usługę.
Mężczyzna spał, jadł i pił na koszt hotelu. Kiedy właściciel zwrócił się o zapłatę, delikwent ruszył do ucieczki.
Zgłaszający podał kierunek ucieczki 47-latka i poinformował, że biegnie za nim. Dzielnicowy natychmiast ruszył do pomocy. Hotelowy gość został zatrzymany kilkaset metrów od restauracji, w której "balował".
Jak się okazało, klient rzeczywiście nie miał zamiaru zapłacić za usługę hotelową i gastronomiczną, bo nie miał na to pieniędzy.
Mężczyźnie za wyłudzenie ponad 800 zł grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »