Brodnica. Krzyżak jest, fanfara też - zagrajcie hejnał z wieży

Zebrani pod wieżą zamkową słuchaliśmy i zobaczyliśmy turniej fanfar i hejnałów w wykonaniu uczestników festiwalu sygnalistów myśliwskich. Wówczas zrodziła się myśl - dlaczego nie wykorzystać wieży dla tych celów częściej?

- Widzę to w ten sposób, że w sezonie turystycznym co godzinę hejnalista pojawi się w oknie wieży, w naszym przypadku w bramie, do której prowadził przed wiekami zamkowy pomost. Sprawę należałoby doprecyzować i przedstawić władzom miasta - uważa Marian Marciniak, dyrektor Muzeum w Brodnicy, do którego zamek należy.

W podobnym tonie wypowiada się ks. Gabriel Aronowski, pomysłodawca myśliwskiego festiwalu. - Dla turystów to kolejna atrakcja. Hejnał Brodnicy z ratuszowej wieży, który słyszymy dziś, jest nagrany, odtwarzany, a z zamkowej wieży grany byłyby na żywo, powiedzmy przez sygnalistę w krzyżackim płaszczu. Myślę, że miasto kupi ten pomysł - dodaje brodnicki kapłan. - Sygnalista się znajdzie.

Tu warto dodać, że I Konkurs Hejnałów i Fanfar z wieży zamku krzyżackiego o "Statuetkę Anny Wazówny" wygrał Michał Ciesielski z Lidzbarka Welskiego przed Gabrielą Kaźmierczak ze Spychowa i Karolem Kroskowski z Tucholi.

Wspomnieć należy też, że laureatami festiwalu sygnalistów i hejnalistów zostali, w poszczególnych klasach: Julia Nowak z Gdańska, Mikołaj Ciesielski, Patryk Ciesielski, Michał Ciesielski - wszyscy z Lidzbarka Welskiego, Radosław Koprowski - Jabłonowo Pomorskie, Sławomir Murawski - Skrwilno, Justyna Stępień z Warszawy, Kazimierz Kroskowski, Karol Kroskowski - obaj z Tucholi, Artur Nowicki - Warcino, Gabriela Kaźmierczak - Spychowo. Nagrodzono też zespoły - "Jenot" przy Zespole Szkół Leśnych w Tucholi, Reprezentacyjny Zespół Sygnalistów Myśliwskich Nadleśnictwa Skrwilno, Rodzinny Zespół Sygnalistów Myśliwskich Lidzbark Welski, Zespół Sygnalistów Myśliwskich "Leśne Nutki" - Gdańsk.