Dyżurny brodnickiej policji otrzymał anonimowy telefon, że przy ulicy Topolowej w Brodnicy stoi dwóch chłopaków. Zdaniem rozmówcy mają przy sobie narkotyki.
Skierowani na miejsce policjanci zastali dwóch młodych mężczyzn stojących na ulicy. W trakcie legitymowania jeden z nich zaczął się nerwowo zachowywać. Stróże prawa postanowili sprawdzić dlaczego.
W czasie kontroli osobistej znaleziono przy nim 0,7 grama marihuany. Przeprowadzający czynności funkcjonariusze nie byli specjalnie zdziwieni, że 19-letni Tomasz T. przechowywał w majtkach marihuanę.
Już wielokrotnie w czasie kontroli osobistej osób podejrzewanych o posiadanie środków odurzających, okazywało się, że młodzi ludzie właśnie w bieliźnie ukrywali narkotyki. Liczyli zapewne na to, że w czasie kontroli policjanci nie sprawdzą bielizny.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do celi w policyjnej izbie zatrzymań.Trwają czynności wyjaśniające skąd miał marihuanę. Za posiadanie narkotyków grożą mu nawet trzy lata więzienia.
Czytaj e-wydanie »