Inspektor Andrzej Rogalski na uroczystej odprawie podziękował i nagrodził dwóch brodnickich dyżurnych: Zastanawiasz się Czytelniku jaki był powód wręczenia dyplomów i gratulacji dla dwóch funkcjonariuszy?
- Kilka dni temu uratowali życie załamanemu młodemu mężczyźnie - mówi inspektor Andrzej Rogalski, szef brodnickich policjantów. - Wykazali szybkość i profesjonalizm w sytuacji bardzo stresującej, gdzie łatwo o błąd. Ich postępowanie stanowi przykład do naśladowania dla młodszych kolegów.
Przypomnijmy, że obydwaj policjanci pełnili dwunastogodzinną służbę dyżurną w brodnickiej komendzie. Późnym popołudniem zdenerwowana młoda dziewczyna zatelefonowała z informacją, że jej szkolny kolega z podstawówki chce odebrać sobie życie. Chłopak mieszka w Brodnicy i przysłał do niej sms-em taką przerażającą wiadomość. Ona aktualnie jest w Bydgoszczy i nie może nic więcej zrobić, a obawia się najgorszego.
Służba dyżurna w brodnickiej komendzie nie zbagatelizowała informacji. Na poszukiwanie chłopaka ruszyły wszystkie pełniące służbę patrole. Policjant mając numer telefonu chłopaka zatelefonował do niego. Po kilku próbach udało się nawiązać z nim rozmowę.
Sierżant sztabowy Mariusz Szczepański podjął z 19-latkiem rozmowę, w czasie której próbował odwieść go od desperackiej decyzji. Kiedy tylko policjantom udało się wydobyć w rozmowie, gdzie chłopak się znajduje, natychmiast skierowali w to miejsce patrole i karetkę pogotowia.
W ten sposób dzięki uzyskanej informacji od koleżanki zdesperowanego 19-letniego chłopaka i szybkiego działania policji, udało się uniknąć tragedii.
- Dwóm dyżurującym policjantom nalezą się podziękowania i słowa uznania - dodaje inspektor Rogalski. - Potrafili zachować zimną krew i spokojną głowę. Ich bezsporną zasługą jest, że udało się odwieść od ostatecznego kroku i uratować chłopaka.
Czytaj e-wydanie »