Kilka minut przed 20 policjanci z posterunku w Zbicznie zostali wezwani na interwencje do jednej z pobliskich wsi. Zgłaszająca informowała, że jeden z gości wypił za dużo i wszczął awanturę.
Stróże prawa nie mogąc uspokoić awanturnika postanowili przetransportować go do komendy policji do Brodnicy i zamknąć w policyjnej izbie zatrzymań do wytrzeźwienia. Badanie alkotestem 52 - letniego Jana J. wykazało 2,4 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu. Pijanego mężczyznę przewieziono do brodnickiego szpitala na badanie lekarskie. Przed budynkiem izby przyjęć Jan J. wyjął z portfela banknot pięćdziesięciozłotowy i mówiąc: nie róbcie jaj, puśćcie mnie pójdę do domu, rzucił go na siedzenie radiowozu.
Próba przekupienia funkcjonariusza zakończyła się pobytem w policyjnej izbie zatrzymań, nie tylko do wytrzeźwienia. Jana J. za wręczenie łapówki, czeka spotkanie z prokuratorem i wymiarem sprawiedliwości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?