https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brodnica. Puśćcie mnie, nie róbcie jaj

(ever)
Przyjechał na święta, popił i wszczął awanturę. Zatrzymany do wytrzeźwienia, wręczył pięćdziesiąt złotych za zwolnienie do domu.

Kilka minut przed 20 policjanci z posterunku w Zbicznie zostali wezwani na interwencje do jednej z pobliskich wsi. Zgłaszająca informowała, że jeden z gości wypił za dużo i wszczął awanturę.

Stróże prawa nie mogąc uspokoić awanturnika postanowili przetransportować go do komendy policji do Brodnicy i zamknąć w policyjnej izbie zatrzymań do wytrzeźwienia. Badanie alkotestem 52 - letniego Jana J. wykazało 2,4 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu. Pijanego mężczyznę przewieziono do brodnickiego szpitala na badanie lekarskie. Przed budynkiem izby przyjęć Jan J. wyjął z portfela banknot pięćdziesięciozłotowy i mówiąc: nie róbcie jaj, puśćcie mnie pójdę do domu, rzucił go na siedzenie radiowozu.

Próba przekupienia funkcjonariusza zakończyła się pobytem w policyjnej izbie zatrzymań, nie tylko do wytrzeźwienia. Jana J. za wręczenie łapówki, czeka spotkanie z prokuratorem i wymiarem sprawiedliwości.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
szmatek64
JAKIE NASZE PRAWO I POLICJANCI SĄ GŁUPI CO ONI OCZEKUJĄ OD PIJANEGO FACETA MYŚLENIA?TERAZ GO SKARZĄ ZA PRÓBĘ ŁAPÓWKI?PROSZĘ INTERNAUTÓW KTO PO PIJANEMU NIE ROBIŁ GŁUPOT A TYM BARDZIEJ CI CO PSEUDO PRAWO TWORZĄ.LITOŚCI BEZ JAJ CZY TO JAKAŚ ZBRODNIA NA IZBĘ WYTRZEŻWIEŃ I DO DOMU A NIE JA BĘDĘ PŁACIŁ ZA ZA SPRAWĘ SĄDOWĄ.A GŁUPI GLINIARZE MOGĄ NAPISAĆ W RAPORCIE JAK PRAWO CHRONILI?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska