Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brodnica. Szlak turystyczny na Pojezierze Brodnickie, trasą kolejową, z motelem, barem, ale nie u nas - Na jakimś dworcu kolejowym, gdzie życie zamarło

Tekst i fot. Bogumił Drogorób
Lokomotywa już czeka, przed dworcem w Iławie - kiedyś jeździła do Lubawy, Zajączkowa i dalej, do Nowego Miasta Lubawskiego, Brodnicy
Lokomotywa już czeka, przed dworcem w Iławie - kiedyś jeździła do Lubawy, Zajączkowa i dalej, do Nowego Miasta Lubawskiego, Brodnicy Bogumił Drogorób
Z Torunia do Brodnicy, turystyczną trasą, po torach - taka jest koncepcja samorządu woj. kujawsko-pomorskiego. Atrakcją mają być stare składy pociągów i wyremontowane stacyjki - z barem, miejscami noclegowymi.

Sygnał zawiadowcy - obsadzamy w tej roli Piotra Całbeckiego, marszałka woj. kujawsko-pomorskiego - poszedł w teren. Generalnie, pomysł podoba się lokalnym samorządowcom. Jest tylko problem - gdzie to zrobić i jakim (czyim) kosztem?
Stacje turystyczno - zabytkowej linii Toruń-Brodnica, jak nam wiadomo, nie zostały jeszcze ostatecznie wytypowane. - Prowadzimy rozmowy z lokalnymi samorządami, nie ma więc zamkniętej listy tych obiektów. Pilnuję tego projektu więc poinformuję na bieżąco - mówi Beata Krzemińska z Urzędu Marszałkowskiego. - A zdaje się być ciekawie...Samorządy wzbraniają się przed przejmowaniem tych dworców, ale udało się nam zainteresować już jednego znanego restauratora, więc...
Trasa będąca przedmiotem zainteresowania pomysłodawców, zniknęła z rozkładu jazdy PKP. Dziś, pokryta śniegiem, w innej porze roku pokazuje swoje przyrodnicze oblicze. Jest zakrzewiona, zadrzewiona, zachwaszczona. Oczywiście, na ślad torów kolejowych prędzej czy później natrafimy.
- Wraz z wójtem gminy Brodnica Edwardem Łukaszewskim byłam na spotkaniu w Toruniu, gdzie ten projekt omawiano - mówi Anna Małkiewicz, wójt gminy Bobrowo. Na terenie naszych gmin mamy kilka stacyjek: Kawki, Małki, Drużyny (Bartniki). W Małkach na piętrze zamieszkuje jedna rodzina. Zapewne kupią dół jako współwłasność. Drużyny, jako stacja, też są sprzedane, modernizowane. Widać to z szosy, gdy jedziemy z Brodnicy w stronę Jabłonowa Pomorskiego. Jak wyglądają Kawki "Pomorska" już opisała. Ruina, tak można rzecz określić. Też wypadają. Co więcej, nie widzę w Kawkach jakichś atrakcji, dla których miałaby tam powstać stacyjka na turystyczne potrzeby - z barem, motelem.
Praktycznie obie gminy - Bobrowo i Brodnica - mogą być zainteresowane jedynie przystankiem w Niewierzu, bez infrastruktury, najwyżej z toaletami dla turystów. Z tego przystanku blisko już nad jezioro Chojno, do lasu, więc przystanek miałby jakiś sens.
Można zatem założyć, że w powiecie brodnickim żadna ze starych stacji kolejowych nie spełni oczekiwań pomysłodawców trasy turystycznej, co nie oznacza, że projekt jest zły i trzeba go odłożyć. Przeciwnie, podkreśla się jego walory - niech pociąg jedzie - ale w szczegółach trudny do wykonania. Przejechać można - po udrożnieniu kolejowego traktu, zatrzymać się na noc, na piwo, lampkę wina, czy coś mocniejszego - już nie.
Nadto, samorządy lokalne, w roku wyborczym, skłonne są przeznaczyć pieniądze raczej na świetlice wiejskie, a nie na procedury związane z przejęciem stacji.
Autorzy projektu mają nadzieję, że takie pomysły jak kolejowy szlak wakacyjny czy połączenie przejazdu zabytkowym pociągiem ze zwiedzaniem średniowiecznych zamków i udziałem w turniejach rycerskich będą przyciągały turystów z całej Europy. Oczywiście, mamy się czym pochwalić - w Brodnicy czy Golubiu-Dobrzyniu - potrzeba jedynie interesującej oprawy, by dobrze to sprzedać. Jeżeli projekt wypali na trasie Toruń - Brodnicy, zachęci innych, na trasie Iława - Nowe Miasto Lubawskie - Brodnica. To pewne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska