- W poniedziałek nie działały światła na kilku brodnickich skrzyżowaniach. Jechałem dwie godziny do centrum z Podgórnej. Korki tworzyły się na Lidzbarskiej, Podgórnej, 18 Stycznia. Gdyby światła działały normalnie, jazda byłaby lepsza - mówi nasza Czytelniczka.
- Czemu nie ma tu policji? Powinni rozładować ten korek. W kilka minut daliby przecież radę - mówił kierowca stojący w korku na 18 Stycznia.
Odebraliśmy kilkanaście telefonów w podobnym tonie. Zgłoszenia przekazaliśmy natychmiast do dyżurnego policji w Brodnicy.
- Wysłaliśmy na miejsce patrol - zapewnił dyżurny. - Z podglądu - monitoringu wynika, że korek na Lidzbarskiej sięga kładki. Nie jest zatem aż tak źle. To okres przedświąteczny. Zawsze tworzą się korki.
By spokojniej przetrwać ten gorący okres i nie stać niepotrzebnie kilka godzin w korku radzimy - o ile to możliwe - wybrać się na zakupy spacerem. Auta lepiej zostawić w garażu lub na parkingu. Z pewnością dotrzemy do celu szybciej - idąc.