Wspomniany wynik dał nauczycielowi geografii drugi wynik w całym województwie kujawsko-pomorskim (w kategorii - nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej). Numerem jeden została - Alicja Go-łębiewska z Zespołu Szkół Ekonomicznych we Włocławku. Na obszarze toruńsko-brodnickim był nie do pokonania i został numerem jeden.
Drugi z kandydatów z Brod-nicy - Jacek Gniadkowski, belfer z Zespołu Szkół Zawodowych w ogólnym rankingu zajął miejsce czwarte (958 głosów) i drugą lokatę w naszym regionie. Wyniki jednoznacznie wskazują, że sympatycznych nauczycieli ze szkół ponadgimnazjalnych można nam pozazdrościć.
- Jestem niezwykle wdzięczny uczniom i sympatykom. To wielkie zaskoczenie! - mówi Wojciech Zembrzycki.
- Nie ukrywam, że obserwowałem słupki od czasu do czasu, ale nie spodziewałem się, że ostatecznie tak to się zakończy. Dziękuję wszystkim, którzy tak po prostu słali sms-y. Tym, którzy tworzyli ulotki, dbali o kampanię informacyjną. Ja byłem poza całą tą sprawą. Uczniowie sami wzięli się za budowanie mojego wyniku.
Spytaliśmy belfra, co sądzi o naszym plebiscycie? - Konkurs jest bardzo przyjemną zabawą, formuła również nie budzi zastrzeżeń, poza jednym faktem. Uważam, że jedna osoba powinna mieć prawo do wysłania jednego SMS-a. Byłoby to bardziej miarodajne. Moi uczniowie i sympatycy nierzadko mówili, że wysyłają po "naście" SMS-ów z jednego numeru. To trochę wypacza wyniki.
Jeśli "Pomorska" zorganizuje kolejną edycję plebiscytu - numer 1 brodniczan zgodzi się wziąć w niej udział? - zapytaliśmy.
- Wszystko uzależniam od decyzji uczniów. Jeśli mnie zgłoszą to może się zgodzę. Ale czy rzeczywiście to zrobię, to nie wiem.
Ostateczne wyniki naszej zabawy znajdziecie na www.pomorska.pl w zakładce "belfer roku 2011".