W czwartek, 30 grudnia z samego rana policjanci kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy zapukali do drzwi mieszkania 48-letniego brodniczanina poszukiwanego do odbycia kary 4 miesięcy pozbawienia wolności. Brodniczanin jednak nie otworzył policjantom drzwi, a ponieważ policjanci mieli pewność, że mężczyzna znajduje się w środku, wezwali do pomocy strażaków. Brodniccy strażacy siłowo otworzyli drzwi mieszkania, które, jak się okazało, zabarykadowane były szafkami i innymi przedmiotami. Gdy policjanci weszli do mieszkania, przebywał w nim poszukiwany 48-latek, którego policjanci zatrzymali i przetransportowali do brodnickiej komendy. Stamtąd trafi do zakładu karnego, w którym odbędzie karę 4 miesięcy pozbawienia wolności.
Z kolei w nocy z 30 na 31 grudnia, ok. g. 1 brodniccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w kierunku Brodnicy jedzie pijany kierowca samochodu hyundai. Funkcjonariusze wyjechali mu naprzeciw i przy ul. 18 Stycznia w Brodnicy zatrzymali do kontroli drogowej. Po zbadaniu alkotestem okazało się, że 38-letni kierowca miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
- Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i przetransportowali do brodnickiej komendy, gdzie spędził resztę nocy. Jego pojazd odholowany został na parking strzeżony
- przekazała asp. szt. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Brodnicy.
W Sylwestra 38-latek usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa, które zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyźnie zatrzymano także uprawnienia do kierowania pojazdami.
