
Bronisław Komorowski w Grudziądzu. - Przyjmie pan uchodźców pod swój dach?!-pytali mieszkańcy

Podaj powód zgłoszenia
Niestety nie przyjmie
W dniu 23.09.2015 o 17:04, ireth napisał:Metoda kopiuj, wklej nie wymaga błyskotliwości, niemniej jednak warto podać autora, umieścić cudzysłów lub przedstawić źródło.
Z taką błyskotliwością to chyba nie problem odnaleźć autora?
W dniu 23.09.2015 o 10:08, ireth napisał:O to musisz zapytać osoby publikujące takie artykuły. Wiem jedno, że od kiedy ludzkość istnieje pojawiają się pomówienia, które z prawdą mają mało wspólnego, obojętnie w jakie sfery zawodowe zajrzysz. Nie złapałam nikogo za rękę, nie będę też ferować wyroku na podstawie pogłoski, ani tym bardziej powielać sensacji ze źródeł niewiarygodnych.
A jakie źródła są wiarygodne?
W dniu 22.09.2015 o 22:24, ireth napisał:Nie zrobię nic, bo nie absorbują mnie pomówienia. Inwazja pewnych środowisk na ten temat jest nieprzyzwoita, tak samo jak powielanie takich treści. Od analizy są odpowiednie instytucje.
A jakie to instytucje?
Metoda kopiuj, wklej nie wymaga błyskotliwości, niemniej jednak warto podać autora, umieścić cudzysłów lub przedstawić źródło.W dniu 23.09.2015 o 15:47, Gość napisał:Rezoner to dziwne słowo- nie będąc epitetem, ma brzmienie epitetu. Rezoner to ktoś, kto lubi rozprawiać, krytykować, głosić, pouczać, przekonywać i przemawiać z dużą pewnością siebie, to facet stanowczo i z upodobaniem mędrkujący, lecz niekoniecznie idiota. A jednak gdy czytamy lub słyszymy ten wyraz, widzimy faceta o wyglądzie dupka siedzącego na nocniku z zatwardzeniem i z bohaterską ambicją, by pokonać opór materii. To słowo kojarzy się z ludźmi, co nie dość, że mówią głupoty i wierzą w głupoty, to jeszcze rozdzielają je na czworo mentorskim głosem, pragnąc wszystkim zaimponować swoją mniemaną inteligencją, od której każdy, kto posiada inteligencję, dostaje wymiotów, a każdy , kto jej nie posiada, ulega jeszcze większemu skretynieniu.
W dniu 23.09.2015 o 11:42, ireth napisał:Wszystko można w sobie wypracować, łatwiej jest żyć bez konstruowania wzgardy. Pozdrawiam :).
Rezoner to dziwne słowo- nie będąc epitetem, ma brzmienie epitetu. Rezoner to ktoś, kto lubi rozprawiać, krytykować, głosić, pouczać, przekonywać i przemawiać z dużą pewnością siebie, to facet stanowczo i z upodobaniem mędrkujący, lecz niekoniecznie idiota. A jednak gdy czytamy lub słyszymy ten wyraz, widzimy faceta o wyglądzie dupka siedzącego na nocniku z zatwardzeniem i z bohaterską ambicją, by pokonać opór materii. To słowo kojarzy się z ludźmi, co nie dość, że mówią głupoty i wierzą w głupoty, to jeszcze rozdzielają je na czworo mentorskim głosem, pragnąc wszystkim zaimponować swoją mniemaną inteligencją, od której każdy, kto posiada inteligencję, dostaje wymiotów, a każdy , kto jej nie posiada, ulega jeszcze większemu skretynieniu.
Wszystko można w sobie wypracować, łatwiej jest żyć bez konstruowania wzgardy. Pozdrawiam :).W dniu 23.09.2015 o 10:35, Gość napisał:W takim razie gratuluję Ci. Mnie brakuje w pewnych sytuacjach dystansu, gdy się do kogoś żywi urazę, to takie "łatki" bardzo ładnie wpasowują się w obraz tej nielubianej osoby. Pozdrawiam Cię i życzę takiego podejścia, jak Twoje, wszystkim - sobie również :)
W dniu 23.09.2015 o 10:08, ireth napisał:O to musisz zapytać osoby publikujące takie artykuły. Wiem jedno, że od kiedy ludzkość istnieje pojawiają się pomówienia, które z prawdą mają mało wspólnego, obojętnie w jakie sfery zawodowe zajrzysz. Nie złapałam nikogo za rękę, nie będę też ferować wyroku na podstawie pogłoski, ani tym bardziej powielać sensacji ze źródeł niewiarygodnych.
W takim razie gratuluję Ci. Mnie brakuje w pewnych sytuacjach dystansu, gdy się do kogoś żywi urazę, to takie "łatki" bardzo ładnie wpasowują się w obraz tej nielubianej osoby. Pozdrawiam Cię i życzę takiego podejścia, jak Twoje, wszystkim - sobie również :)
O to musisz zapytać osoby publikujące takie artykuły. Wiem jedno, że od kiedy ludzkość istnieje pojawiają się pomówienia, które z prawdą mają mało wspólnego, obojętnie w jakie sfery zawodowe zajrzysz. Nie złapałam nikogo za rękę, nie będę też ferować wyroku na podstawie pogłoski, ani tym bardziej powielać sensacji ze źródeł niewiarygodnych.W dniu 23.09.2015 o 08:54, Gość napisał:Z pewnością masz rację, ale w takim wypadku dlaczego ww. artykuł ujrzał światło dzienne? Dziennikarze zdają sobie chyba sprawę z tego, że takie oszczerstwa podlegają już pod odpowiednie paragrafy, prawda? Trudno uwierzyć, że byliby tak bezmyślni, żeby mówić nieprawdę, wiedząc, jakie czekają ich konsekwencje.Dla mnie jest to niepojęte i nie do przyjęcia.
W dniu 22.09.2015 o 17:38, Gość napisał:Do prokuratury zglosic,jest pisowska,wiec znajdzie raz dwa.Partia wiecznie siejaca ferment,juz wymiotowac sie chce od tych oskarzen i pomowien,szkoda,ze bez konsekwencji,pluja byle czym i ida dalej. Po Leszku Kaczynskim nikt audytu nie robil...widac,ze szkoda. Paskudny narod :-(
Po Lechu Kaczyńskim audyt był robiony, a jakże. Więc nie kłam. A tu jeszcze takie kwiatki:
W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych czas się chyba zatrzymał przed zaprzysiężeniem Andrzeja Dudy (43 l.) na prezydenta. Fakt dotarł do poufnego załącznika rozsyłanego do klinik i szpitali podległych MSW i MON. Tam prezydentem dalej jest... Bronisław Komorowski (63 l.).
Zgodnie z art. 5a ustawy o wynagradzaniu osób pełniących stanowiska kierownicze w państwie „prawo do świadczeń opieki zdrowotnej w razie nagłego zachorowania lub urazu, wypadku, zatrucia lub konieczności natychmiastowego leczenia szpitalnego” przysługuje Prezydentowi RP, Marszałkom Sejmu i Senatu, premierowi, ich małżonkom oraz dzieciom znajdującym się na ich utrzymaniu.
Fakt dotarł do najnowszej listy uprawnionych na podstawie tego przepisu. Widnieją na niej nazwiska marszałka Bogdana Borusewicza (66 l.), marszałek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej (58 l.), jej męża Jana (62 l.) i ich syna oraz premier Ewy Kopacz (59 l.).
Wydaje się oczywiste, że powinny być też nazwiska Andrzeja Dudy, jego żony Agaty (42 l.) i córki Kingi (20 l.). Ale nie – są za to Bronisława Komorowskiego, jego żony Anny i dwójki ich dzieci – Elżbiety (26 l.) i Piotra (29 l.).
Co na to MSW? Twierdzi, że wszystko jest w porządku a „prezydent i jego rodzina znajdują się na liście". Podkreśla też, że na mocy innej ustawy były prezydent z rodziną też mają prawo do dożywotniej opieki. To jednak nie tłumaczy dlaczego Komorowscy znaleźli się na liście stworzonej w oparciu o ustawę, która wymienia obecnego prezydenta, a nie byłych.
Co na tej liście robią dorosłe dzieci byłego prezydenta? Okazuje się, że prezydent miał prawo je zgłosić, o ile pozostają na jego utrzymaniu.
W dniu 22.09.2015 o 22:24, ireth napisał:Nie zrobię nic, bo nie absorbują mnie pomówienia. Inwazja pewnych środowisk na ten temat jest nieprzyzwoita, tak samo jak powielanie takich treści. Od analizy są odpowiednie instytucje.
Z pewnością masz rację, ale w takim wypadku dlaczego ww. artykuł ujrzał światło dzienne? Dziennikarze zdają sobie chyba sprawę z tego, że takie oszczerstwa podlegają już pod odpowiednie paragrafy, prawda? Trudno uwierzyć, że byliby tak bezmyślni, żeby mówić nieprawdę, wiedząc, jakie czekają ich konsekwencje.
Dla mnie jest to niepojęte i nie do przyjęcia.
W dniu 20.09.2015 o 21:21, obłuda POnad wszystko? napisał:Może przyjaciel byłego prezydenta, toruński marszałek Całbecki POszuka POsadki dla niego i swojego ziomala Wojtczaka w swoim urzędzie?W końcu ilu już tam zatrudnił ze swojej "stajni" ,1100 osób, czy jeszcze więcej?Region vicelider w kraju POd względem gospodarczym a ilość urzędasów u gospodarza ,rośnie w POstępie geometrycznym.Swoją drogą dlaczego gosPOdarz regionu się nie POkazał? Zapraszał B. Komorowskiego chyba 5, czy 6 razy do Torunia, dla którego jest skuteczny wraz z baronem PO T. Lenzem i G. Karpińskim jedynie wówczas kiedy urzędował i mógł cos ugrać a obecnie się wypiął?? Czy, teraz będzie częstował gęsiną obecnego prezydenta u o. Rydzka?
PO hipokrytach toruńskich można się raczej spodziewać wszystkiego?
Nie zrobię nic, bo nie absorbują mnie pomówienia. Inwazja pewnych środowisk na ten temat jest nieprzyzwoita, tak samo jak powielanie takich treści. Od analizy są odpowiednie instytucje.W dniu 22.09.2015 o 21:33, Gość napisał:Czyżby? Przytoczyłam źródło. Zrobisz z tym co chcesz.
W dniu 22.09.2015 o 20:40, ireth napisał:"Fronda" nie należy do miarodajnych źródeł, to konserwatywno - katolicki portal.
Czyżby? Przytoczyłam źródło. Zrobisz z tym co chcesz.
"Fronda" nie należy do miarodajnych źródeł, to konserwatywno - katolicki portal.W dniu 22.09.2015 o 20:05, Gość napisał:Z całym szacunkiem, nie rzucam oskarżeń, podaję źródło: "FRONDA" :Zniknął Komorowski, zniknęły i dzieła sztuki:Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Andrzeja Dudy powiedział, że z pałacu prezydenckiego zginęły dzieła sztuki. Chodzi przede wszystkim o dwa obrazy. Stwierdzenie zaginięcia to efekt audytu przeprowadzonego po pięcioletniej kadencji Bronisława Komorowskiego.Sekretarz stanu kancelarii prezydenckiej Maciej Łopiński powiedział o sprawie w rozmowie z tygodnikiem "Wprost". Sekretarz wskazał na dwa zabytkowe obrazy należące formalnie do Muzeum Narodowego. Media dodają z kolei, że brakuje jeszcze rzeźby. "Ekipa Bronisława Komorowskiego pałac Prezydencki i prezydenturę traktowała jako prywatny folwark, jako coś, czym można dysponować właściwie w zupełnie nieskrępowany sposób" - powiedział poseł PiS Jacek Sasin w rozmowie z "Radiem Maryja"."Prywatyzacja prezydentury, prywatyzacja tego wszystkiego co się z tą prezydentura wiązało – to jest chyba dobre określenie. Myślę, że te wszystkie sprawy muszą być bardzo dogłębnie wyjaśnione. Widać jak ważnym było to, żeby ogłosić ten audyt, aby nie wierzyć na słowo tej poprzedniej ekipie, że wszystko było w porządku. Obawiam się, że być może jeszcze inne kwiatki ujrzą światło dzienne" - dodał Sasin.Co ciekawe wśród zaginionych przedmiotów brakuje też... notatek z rozmów prezydenta Komorowskiego z zagranicznymi politykami. Co takiego mówił Komorowski, że dokumenty te musiały zniknąc?...