https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Browar z Bydgoszczy, kto pamięta?

(ak)
Niewiele zostało już z bydgoskiego browaru
Niewiele zostało już z bydgoskiego browaru Fot. Tomek Czachorowski
Nasz jedyny bydgoski browar zamienia się w górę gruzu.

Już od lat nie produkowano w nim piwa. Kto będzie je pamiętał?

"Kujawiak w upalny letni dzień na budowie to najlepsze wspomnienie z mojej młodości" - przeczytałam na jednym z forów internetowych.

A jakie Państwo mają wspomnienia z bydgoskim piwem?

Czekamy na opinie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
MJ
Szkoda browaru, ale można by uratować jeszcze stary budynek wraz z kominem. To by była taka pamiątka po tym browarze.
a
agnieszkade12
Kujawiak to była wizytówka Bydgoszczy. Wciąż pamiętam smak tego piwa. Najlepiej smakowało na Starym Rynku siedząc pod parasolkami mmmm. Ojjjjjjj tęsknię za tzw. piwem KJ. Mniam Mniam
c
ciniak
Moze pan Prezydent pomoglby i browarom i ludziom. Byla cala baza ,byli ludzie co na browarnictwie sie znaja, moze warto to wykorzystac .
Jest browar w Nakle, Grudzadzu dlaczego nie w Bydgoszczy. niech bedzie maly ale bydgoski nie z Kujawiakiem a BYDGOSKIM jak przed wielu laty ale nasz bydgoski.
B
BYLU
Kujawiak był O.K. dopóki produkowano go w Bydgoszczy. Był taki okres kiedy browar miał kolosalny zbyt i to równiez poza regionem. U nas natomiast stał się zbyt konkurencyjny dla marek produkowanych przez potentatów w kraju. Wówczas do akcji przystąpił Żywiec. Najpierw miraż o kooprodukcji, potem całkowite od siebie uzależnienie i w konsekwencji likwidacja. Kapitalistyczna klasyka pozbycia się mniejszego konkurenta, który zaczął podskakiwać. Do tego spartolono totalnie smak Kujawiaka ponieważ poprzedni miał zbyt wielu amatorów. Zmieniono też etykietę tak aby kojarzyła się... z niczym co ma jakąs tradycję. Wniosek z tego taki, ze trzeba wiedzieć z kim się zadajesz aby nie obudzić się z ręką w nocniku lub nie dostać przysłowiowym nożem w plecy. Tez ku rozwadze niektórym politykom bydgoskim...
k
katarzyna
No własnie, ciekawe, co z tym browarem w Myślęcinku? czyje to? cos tam ktoś planuje?
P
Pink floyd
Kujawiak był zdecydowanie ok!!Szkoda,że nie jest już z "Bydzi"...
g
gość2
nigdy nie lubiłem kujawiaka i chyba dobrze się stało, ze już go nie produkują. no, ale to tylko moja subiektywna opinia.
G
Gość
Oj to nie był jedyny bydgoski browar. Jeszcze przed I wojną było w mieście kilka browarów i destylarni. Najpopularniejszy chyba i największy w Myslęcinku (jeszcze poza granicami miasta). A jedyny to był dopiero w PRLu
g
gosc
A ja nie piję już Kejdżeja, bo bojkotuję fakt, że nie produkują go już w Bydgoszczy. Dominacja wielkich piwowarskich koncernów. Myślą, że wcisną nam wszystkim swoją papkę. Kupujmy lokalne piwa, np. te z Nakła.
e
ed
Nigdy nie zapomnę etykiety z przeuroczym wizerunkiem wąsatego grubaska Później, zupełnie zresztą niepotrzebnie, znacznie go zmodyfikowano. Nie cieszył się już takim powodzeniem jak poprzednik
B
Bronek
Pamiętam, że nasze kochane piwko bywało różnej jakości. I rózne rzeczy można było w nim znaleźć, tzn. tak mi opowiadano, bo sam nigdy nic poza piwem z butelki nie wyssałem. Ale jedno trzeb przyznać, zawsze było świezutkie.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska