https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Budka na telefon?

BEATA ZARZYCKA
Do redakcji "Pomorskiej" coraz częściej telefonują Czytelnicy oburzeni faktem, iż w budce przy wejściu na inowrocławskie tężnie, nie ma dozorcy, który by pilnował terenu. Czy jednak słusznie?

     Skarb trzeba chronić
     - _Tężnie to nasz skarb. Powinniśmy zadbać o jak najlepszą jego ochronę. Tymczasem w budce przy wejściu na teren tężni nikogo nie ma. Uważam za niedopuszczalne, aby taki obiekt nie był chroniony chociażby przez zwykłego dozorcę - _stwierdził jeden z naszych Czytelników.
     Bezpieczeństwo całą dobę
     - _Otóż, obiekt jest chroniony i to przez całą dobę. W dzień pilnuje go nasz pracownik, a w nocy firma ochroniarska. Owa budka przy wejściu na tężnie, to tylko miejsce, gdzie mieści się telefon, z którego korzystają nasi pracownicy. Osoba pilnująca bezpieczeństwa ma dozorować cały teren, a nie siedzieć w jednym miejscu - _powiedział "Pomorskiej" Wojciech Mikołajczak, kierownik Zakładu Usług Komunalnych Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Inowrocławiu. Z informacji przekazanych przez pana kierownika wynika, iż we wszystkie dni tygodnia od godz. 7.00 do 19.00 tężni pilnuje pracownik PGKiM. Ponadto, od czerwca br. w godz. 18.00-8.00 o bezpieczeństwo dba wyłoniona w drodze przetargu firma Security.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska