Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa przedszkola w Płużnicy w powiecie wąbrzeskim stanęła. Dzieci będą musiały czekać

Karina Knorps-Tuszyńska
Karina Knorps-Tuszyńska
Na razie nie widać końca budowy przedszkola
Na razie nie widać końca budowy przedszkola Nadesłane/UG Płużnica
Gmina wystąpiła do firmy budującej przedszkole w Płużnicy o zakończenie budowy. Wykonawca nie chciał zgodzić się na warunki narzucone przez gminę.

Zgodnie z umową z 2018 r. zawartą między gminą a Konsorcjum JPD Sp. z o.o. Sp.k. i Zakładem Budowlanym „Krupiński” z Grudziądza, przedszkole miało powstać do 15 czerwca 2019 r.

Po rozpoczęciu robót okazało się, że niezbędne jest dokonanie zmiany projektu i uzyskanie zamiennego pozwolenia na budowę. W konsekwencji tej sytuacji, 14 czerwca 2019 r. podpisany został aneks, w którym termin realizacji zadania został wydłużony do 15 listopada 2019 r.

- Przed końcem tego terminu, 22 października 2019 r. firma wystąpiła do nas z żądaniem wydłużenia terminu do czerwca 2020 r. i zwiększenia wynagrodzenia o blisko 700 tys. zł, argumentując to faktem wprowadzenia zmian w projekcie na etapie prac budowlanych - mówi Marcin Skonieczka, wójt gminy Płużnica.

Wójt zaznacza, że firma w czerwcu 2019 r. zgodziła się na te zmiany.

Po negocjacjach ze wsparciem prawników, konsorcjum zaproponowało w grudniu zmianę technologii wykonania części prac budowlanych i pozostanie jednak przy pierwotnej kwocie za budowę w wysokości ok. 5,5 mln zł. Pod koniec stycznia gmina zaprosiła firmę do podpisania aneksu zawierającego te zmiany. Co więcej, firma miałaby po jego podpisaniu możliwość prowadzenia drobnych prac także we wrześniu. Ale był warunek: budynek miał być oddany do użytku do 31 sierpnia, aby 1 września dzieci mogły tutaj rozpocząć naukę.

Przedstawiciele firmy nie przyjechali do urzędu gminy i nie podpisali aneksu. W wyniku takiego obrotu spraw, gmina wystąpiła do firmy o zakończenie budowy.

- Wszystko wskazuje na to, że 1 września nie uruchomimy tego przedszkola - mówi Marcin Skonieczka. Przez opóźnienie wykonawcy, mamy problemy z przyznaną dotacją na budowę przedszkola i na prowadzenie zajęć. Co najgorsze, ucierpią też dzieci, bo zajęcia w nowym budynku rozpoczną się zapewne dopiero we wrześniu 2021 r. Do przedszkola mają uczęszczać dzieci od 3 do 6 lat. Obecnie na terenie gminy nie mamy przedszkola i dzieci korzystają z formy zastępczej - dziennych punktów wsparcia w Nowej Wsi Królewskiej, Płużnicy, Płąchawach i w Orłowie - dodaje wójt.

Gmina dała czas Konsorcjum na zakończenie budowy do dnia 26 lutego 2020 r. A co na tę sytuację Konsorcjum?

- Obecna sytuacja nie jest winą naszego Konsorcjum - informuje „Pomorską” Daniel Krupiński z JPD Sp. z o.o. Sp. k. - Dotychczas nie prowadziliśmy inwestycji tak źle przygotowanej merytorycznie i projektowo i nadzorowanej w sposób tak lekkomyślny przez Zamawiającego - dodaje i podkreśla, że od 1992 r. zawsze prowadzili budowy do końca.

Czytaj także:
Wąbrzeźnianie posłuchali o literaturze fantasy. Do sięgnięcia po nią zachęcała ich autorka książki "Czarna, czarna toń"

Jak wskazuje Konsorcjum, m.in. z uwagi na zwiększenie powierzchni użytkowej o ok. 1/6 budynku i związane z tym odstępstwa od umowy generujące dodatkowe koszty, oczekiwali na zwiększenie wynagrodzenia. Z rozmowami na ten temat czekali na zakończenie kampanii wyborczej wójta. Wtedy też zbliżał się termin umowny zakończenia budowy. Jak zaznacza Daniel Krupiński, po zakończeniu kampanii wójt nie miał chęci podjęcia rozmów i nie widział konieczności zapłaty dodatkowego wynagrodzenia.

Daniel Krupiński zaznacza, że wnioskowali o prowadzenie z gminą dialogu, ale w odpowiedzi otrzymali... notę obciążeniową na kwotę ponad 400 tys. zł. Jak zaznacza Daniel Krupiński, nie zgodzili się na podpisanie ostatniego aneksu i tym samym na uzyskanie pozwolenia na użytkowanie przedszkola, bo nie było to przedmiotem umowy. Ponadto, w razie niedotrzymania terminu musieliby wybudować zastępcze przedszkole, a kolejnym zabezpieczeniem miały być majątki żon członków konsorcjum.

- Nikt zdroworozsądkowo myślący z pewnością nie zgodziłby się na podpisanie takich warunków umowy - podkreśla Daniel Krupiński, ale także dodaje: - Nasza spółka jest wciąż gotowa umowę wykonać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska