- Zbliża się godzina zero. Do końca tego roku musimy wybudować drogę, która połączy ulice Wojska Polskiego i Niepodległości z ulicą Staszica. Inaczej stracimy trzy miliony złotych z Unii Europejskiej - informuje Ryszard Brejza, prezydent Inowrocławia.
Na Rąbinie powstaje blok socjalny. Mieszkańcy boją się patologii
Jest problem
Sprawa nie jest prosta. Łącznika nie da się pobudować według pierwotnego projektu, który zakładał połączenie dwujezdniową drogą ulic Niepodległości i Wojska Polskiego, przez działki, z dużym skrzyżowaniem Staszica, Górniczej i Poznańskiej. Zdaniem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, krzyżówka musi być wpierw przebudowana. Miasto zaproponowało rondo za 2 mln zł. GDDKiA chciała natomiast krzyżówki z sygnalizacją świetlną za... 19 mln zł.
- Ta inwestycje byłaby kilka razy droższa od budowy łącznika - zauważa prezydent.
Dlatego powstał inny projekt. Zakłada wybudowanie ulicy Staropoznańskiej od Staszica (naprzeciw salonu samochodowego) do Gwarków. Dobiegałby do niego dwoma pasami fragment ulicy od Wojska Polskiego i Niepodległości. Zaś na terenie, który miał pierwotnie zajmować łącznik powstałaby ścieżka rowerowa i chodnik.
Wariant numer dwa
- Zdajemy sobie sprawę, że ten drugi wariant budowy łącznika nie jest rozwiązaniem, którego byśmy pragnęli. Ma plusy. Nie brak mu minusów. Obecnie jest to jedyne możliwe rozwiązanie - podkreśla Brejza.
Do plusów zaliczyć trzeba ułatwienie dojazdu na osiedle Rąbin od Staszica, co z pewnością odkorkuje Świętokrzyską. Plusem jest ścieżka rowerowa, która połączy os. Piastowskie i centrum miasta z Rąbinem. Nowa droga ułatwi też dojazd do terenów inwestycyjnych przy Niepodległości. Minusem może być niebezpieczny wjazd na skrzyżowanie Niepodległości i Wojska Polskiego (chyba że przekształcone zostanie w rondo). Jadąc od Rąbina, na skrzyżowaniu ze Staszica, praktycznie będzie można skręcić tylko w prawą stronę, przez co wydłuży się dojazd do centrum miasta.
Ratusz chce więc znać zdanie inowrocławian w tej sprawie. Budować łącznik w poprawionej wersji, czy nie?
Odpowiedzi udzielić można wykorzystując ankietę z "Naszego Miasta Inowrocław" lub wysyłając mail pod adresem: [email protected]. Jeśli mieszkańcy będą na tak, budowa ruszy pod koniec pierwszej połowy br.
Czytaj e-wydanie »