Z całą pewnością gospodynie będą zdecydowanym faworytem meczu. Siatkarki Budowlani Budlex Toruńw trzech meczach zdobyły komplet punktów i straciły tylko jednego seta. Naszym rywalkom daleko do takiej skuteczności. Nike ma na razie jedno zwycięstwo na koncie, 3:0 we własnej hali z MMKS Łęczyca. Oprócz tego drużyna zaliczyła porażki po 0:3 z warszawskimi zespołami AZS LSW i Politechniką.
- Ten ostatni wynik trochę mnie zaskoczył, bo spodziewałem się bardziej zaciętej walki. Widocznie jednak Politechnika była bardzo podrażniona po porażce z nami i bardzo chciała się zrehabilitować - mówi Soja.
Gospodynie zagrają w optymalnym składzie. W zespole nie ma żadnych problemów z kontuzjami, w ostatnim czasie trener Soja ma do dyspozycji dwunastkę siatkarek, a teraz jeszcze zajęcia po chorobie wznawia Ada Stężewska.
Przeczytaj też: Nowy sponsor i apetyt na PlusLigę w Toruniu
W składzie wyjściowym raczej nie będzie żadnych zmian. - Tego jeszcze nie jestem w stu procentach pewny. Mamy na kilku pozycjach naprawdę ciekawą rywalizację, jak choćby wśród środkowych. Każda z dziewczyn zasługuje na szanse i na pewno ją dostanie - podkreśla Soja.
Początek meczu Budowlani Budlex - Nike w sobotę o godz. 18 w hali ZS 28 Na Skarpie.
Najświeższe informacje z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun
Czytaj e-wydanie »
