MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Budują i szukają szefa Centrum Nowoczesności

(KAF)
do otwarcia obiektu zostało niespełna dwa lata
do otwarcia obiektu zostało niespełna dwa lata Lech Kamiński
Miasto ma problem ze znalezieniem dyrektora Centrum Nowoczesności. Tymczasem do otwarcia obiektu zostało niespełna dwa lata, a my wciąż nie wiemy, co i za ile znajdzie się w interaktywnym muzeum.

Przy pierwszym podejściu w konkursie na dyrektora Centrum Nowoczesności wystartowały trzy osoby. Musiały mieć nie tylko wyższe wykształcenie, posługiwać się biegle językiem angielskim, ale również posiadać 3-letnie doświadczenie zawodowe na stanowisku kierowniczym.

Okazuje się, że żaden z kandydatów nie spełnił wymogów formalnych magistratu. Stąd w nowym naborze wymagania wobec aplikujących są niższe.

Teraz wystarczy, by przyszły dyrektor miał roczne doświadczenie kierownicze. Oferty można składać do 29 kwietnia. Wynik konkursu ma być znany w maju.

Na co pieniądze?

Roczne doświadczenie kierownicze to niewiele zważywszy na to, że w Centrum Nowoczesności, które będzie interaktywnym muzeum, ma pracować blisko 30 osób. Z tego jeszcze w tym roku ma zostać zatrudnionych osiem osób. Ale zdaniem magistratu obniżenie wymagań nie wpłynie na jakość funkcjonowania nowej instytucji.

- Po to jest komisja konkursowa, by wybrać najlepszą osobę na to stanowisko - mówi Agnieszka Iżycka, rzeczniczka prezydenta.

Na początek nowy dyrektor będzie miał siedzibę w budynku urzędu przy Wałach gen. Sikorskiego.
W tym roku funkcjonowanie nowej instytucji ma pochłonąć ok. 200 tys. zł.
Na co zostaną przeznaczone pieniądze?

Tym ma się już zająć nowy dyrektor centrum, który będzie musiał przedstawić koncepcje funkcjonowania całej instytucji.

Z magistrackiej koncepcji, którą przygotowano razem z radą programową Centrum Nowoczesności wynika, że w obiekcie ma znaleźć się ekspozycja stała składająca się z ok. 170 stanowisk. Ideą przewodnią wystawy ma być człowiek i jego interakcje ze środowiskiem. Cała ekspozycja ma być podzielona na pięć działów: nowoczesność, idea, komunikacja, przyroda i świat dziecka. Dziś nie wiadomo jednak, jakie konkretne stanowiska znajdą się w centrum. Nie wiadomo też, ile będzie nas kosztować wyposażenie Centrum Nowoczesności. Jedynym wyposażeniem, które dziś jest pewne, to umieszczenie w północnej części młyna 34-metrowej wysokości wahadła Foucalta.

65 proc. da Unia Europejska

Do dziś miasto nie wie, ile pieniędzy będzie kosztowało przygotowanie całej ekspozycji. - Na pewno koszty wyposażenia Centrum Nowoczesności nie będą wpisane do projektu, którego część finansowana jest z pieniędzy unijnych - mówi Agnieszka Lisek, dyrektor wydziału rozwoju i programowania europejskiego. - To nie są koszty kwalifikowane.

Przypomnijmy, że budowa Centrum Nowoczesności razem z Toruńskim Inkubatorem Technologicznym będzie kosztować 28 mln zł. Część pieniędzy dostaniemy od marszałka. Unijna dotacja ma wynieść 65 proc. wartości całego projektu.

Firma Pol-Aqua, która zajmuje się adaptacją młynów Richtera na obie inwestycje ma czas do 5 listopada 2012 r. Do tej pory ma uporać się z pracami. Miasto planuje zaś, że otwarcie Centrum Nowoczesności nastąpi wiosną 2013 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska