- Przez ostatnich kilka lat zmienialiśmy zakres funkcjonowania dworca PKS. Dzisiaj zdecydowana większość tej nieruchomości to mieszkania - mówi Jacek Idzi Kaczmarek, burmistrz Łabiszyna.
Aktualnie w budynku przy dworcu jest jedenaście mieszkań komunalnych. Dla osób korzystających z komunikacji busowej i autobusowej w budynku tym funkcjonuje również poczekalnia.
Gmina w tej pozostałej, małej części chce również wygospodarować lokale mieszkalne. - I stworzyć tym samym, z całego budynku, stuprocentowy obiekt mieszkalny zwłaszcza, że są osoby zainteresowane wykupem tych lokali na własność. Wówczas powstałaby w tym miejscu wspólnota mieszkaniowa - dodaje burmistrz.
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Łabiszynie radni przyjęli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla części tej działki. Do tej pory była to jedna, duża działka obejmująca budynek, tereny zielone i dworzec autobusowy. Teraz została podzielona na trzy mniejsze części.
Jeśli w budynku przy dworcu zniknie poczekalnia, gdzie ludzie będą czekać na transport? Jacek Idzi Kaczmarek nie ukrywa, że podoba mu się wiata przystankowa, jaka już od kilku lat służy pasażerom w Barcinie (naprzeciwko sklepu Tesco - przyp. red.).
- Jest estetyczna, funkcjonalna - określa. - U nas z racji ułożenia zadaszenia można wzdłuż tych peronów, dla przyszłych użytkowników, tego typu obiekt zagospodarować - dodaje.
Aby taka wiata się pojawiła najpierw trzeba poskładać kilka finansowych elementów. Wiata to koszty i trzeba znaleźć w budżecie pieniądze. Może pojawić się ona w tym roku lub dopiero w następnym.
Burmistrz dodał jeszcze, że brano pod uwagę także zagospodarowanie terenu zielonego tuż nad Kanałem Noteckim (tam gdzie w ubiegłym roku wichura połamała drzewa).
- Niemniej Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej nam na to zgody nie wyraził. Jest domniemanie, że może to być kiedyś teren zalewowy, dlatego pozostanie on tutaj, jako teren zieleni z możliwością wykorzystania, co dzisiaj ma miejsce, na cele zabudowy typu garaż - usłyszeliśmy
