Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet Mogilna na ten rok: będą inwestycje za 13 mln złotych

Redakcja
Agnieszka Nawrocka
Jednogłośnie mogileńscy radni przyjęli przyszłoroczny budżet. Niektórzy, choć głosowali na tak nie ukrywają, że nie wszystkie zapisy im się podobają.

Dochody gminy w przyszłym roku przekroczą 97 mln złotych. Wydatki to ponad 95,5 mln złotych. Przynajmniej 13 mln złotych ma przeznaczyć gmina na inwestycje. Jak zapowiada burmistrz może się okazać, że w ciągu roku przybędzie inwestycji, będą zmiany w budżecie.

- To ostatni budżet w tej kadencji - przypomina burmistrz Leszek Duszyński.

To już prawie 100 milionów złotych

- Od września konstruujemy z panią skarbnik budżet. Najpierw są bieżące potrzeby - żeby było ciepło w szkołach, żeby były pensje dla pracowników. A nadwyżka jest przeznaczana na inwestycje. Nasz budżet zbliża się do 100 milionów - przypomina włodarz.
Warto dodać, że lista zaplanowanych inwestycji co roku budzi kontrowersje. Nigdy nie starcza na wszystko czego oczekują mieszkańcy. W tym roku po raz kolejny część radnych uważa, że burmistrz za mało pieniędzy przeznaczana inwestycje na wsi, a za dużo na takie przedsięwzięcia, jak budowa bieżni.

Zdaniem włodarza trzeba starać się, aby mieszkańcy chcieli zostać w gminie Mogilno.

- Chodzi nie tylko o to, aby mieli wodę (to nawiązanie do ciągłej rozbudowy sieci w związku powstawaniem nowych osiedli - przyp. red.), ale aby nie siedzieli w czterech ścianach - mówi burmistrz Duszyński. - Chodzi także, aby korzystali z kultury, uprawiali sport. O to nam chodzi, jeśli mamy aspirować do miasta powiatowego - mówi włodarz.

Wieś może liczyć na fundusz sołecki

Swoje uwagi przed głosowaniem nad budżetem przedstawił Paweł Molenda, przewodniczący klubu PSL.
- Budżet zbliża się pod 100 milionów. Ale jak odejmiemy oświatę, opiekę społeczną, to zmniejsza się i zostaje kwota realna - mówił Paweł Molenda. Podkreślał, że sport jest potrzebny, jednak gmina wyda 9 mln na sport, a na inne inwestycje 7 mln. - A na wsi, jak odjąć fundusz sołecki, to niewiele będzie się działo - dodawał.

- Proponuję zmienić sposób myślenia - odpowiadał burmistrz. Jak argumentuje obecnie coraz więcej osób wybiera do zamieszkania tereny podmiejskie. Potem muszą do miasta dojechać do szkoły, do pracy, na zakupy.
- Komu będzie służyć ulica Hallera? Mieszkaniec Mogilna może się przejść. A mieszkaniec Dąbrówki, Świerkówca musi jechać samochodem - mówi burmistrz.

Wszyscy byli za budżetem

Mimo różnicy zdań co do podziału środków, radni zagłosowali za budżetem.
A to oznacza, że w 2018 roku gmina wyda pieniądze m.in. na dofinansowanie projektu ronda na skrzyżowaniu obwodnicy z drogą do Dąbrówki (35 tys.), budowę łącznika między ul. Ogrodową a Niewiadomskiego (396 tys.), budowę drogi Wyrobki-Padniewko (400 tys.), projekt II etapu obwodnicy (342 tys.), remont ratusza (2,8 mln), zakup samochodu dla OSP w Gębicach, na rozbudowę szpitala w Mogilnie (500 tys. zł), przebudowę oczyszczalni ścieków (800 tys.), przebudowę bieżni (1,8 mln) czy budowę pomnika powstańców wielkopolskich (90 tys.).mniejszych inwestycji zaplanowano w ramach funduszy sołeckich - to m.in. remonty świetlic, placów zabaw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska