https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Budżet Obywatelski Wąbrzeźna. Urzędnicy uszczelnią system głosownia

(AN)
Tegoroczny budżet opiewa na kwotę 295 tys. zł
Tegoroczny budżet opiewa na kwotę 295 tys. zł FOT. sxc hu
Ponad tysiąc nieważnych głosów zostało oddanych na projekty zawarte w budżecie obywatelskim!

To bardzo dużo - przyznaje Leszek Kawski, burmistrz Wąbrzeźna i dodaje: - Myślimy o uszczelnieniu sytemu głosowania. Już zgłaszają się do nas firmy, które proponują nam program informatyczny do obsługi budżetu obywatelskiego.

System informatyczny ma na bieżąco weryfikować osoby głosujące. Jego zakup zależy od kondycji finansowej miasta. Burmistrz Kawski zapowiada również powołanie zespołu opiniującego regulamin budżetu obywatelskiego.

Skąd tak duża liczba głosów nieważnych? - Zdecydowana ich większość to głosy osób, które zagłosowały na dwóch ankietach. Oczywiście, można było wyrazić poparcie dla maksymalnie dwóch projektów, ale należało to zrobić na jednej karcie - wyjaśnia Anna Borowska, rzecznik prasowy wąbrzeskiego ratusza i dodaje: - Co przykre, część głosów została sfałszowana. Najczęściej osoba głosująca podszywała się pod kogoś innego. Były przypadki, że podano błędny nr ewidencyjny Pesel. Odrzucono również głosy osób, które nie ukończyły jeszcze 16 roku życia oraz mieszkańców sąsiednich miejscowości.

Duża liczba wszystkich oddanych ankiet (5.163 ) świadczy o tym, że pomysłodawcy projektów mocno ze sobą konkurowali.

Największymi przegranymi wyborów są wąbrzescy strażacy-ochotnicy. Na ich projekt zakupu nowego wozu oddano 1.800 głosów. Po weryfikacji okazało się, że ważnych jest tylko 1.330 głosów. - Chcę wyjaśnić dlaczego odrzucono prawie 500 głosów oddanych na nasz projekt - mówi Jarosław Herbowski, naczelnik OSP w Wąbrzeźnie.

A jakie projekty zostaną wpisane do projektu przyszłorocznego budżetu miasta? Jednym z nich jest zakup instrumentów dla orkiestry dętej domu kultury. - Bardzo się cieszę, że udało nam się zdobyć te pieniądze. Co roku przyjmujemy do orkiestry nowe osoby, a dotacja rozwiąże nasze problemy związane z barkiem instrumentów - mówi Gizela Pijar, dyrektorka WDK.

Pozostałe wybrane projekty to: zakup elektronicznego wyświetlacza tekstów do kościoła, Modern School Lab - Dwójkowe Centrum Językowe, modernizacja placu zabaw i budowa boiska na osiedlu 750-lecia, budowa ścieżki i oświetlenia przystani wędkarskiej nad Jeziorem Zamkowym, letnia świetlica na ul. Działkowej, plac zabaw przy bloku na ul. Sienkiewicza.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
emi

Też mam odczucie, że projekty nie bardzo służą mieszkańcom. W jaki sposób nasze dzieci skorzystają z Centrum Językowego? Możemy przyłączyc każde dziecko, które chciałoby sie uczyc jężyka? Nie sądzę. Tak jak teraz korzystają z placu zabaw przy sP nr2? W wakacje, wtedy, gdy w tym miescie niewiele się dzieje dla maluchów, plac zabaw zamknięty, a grube pieniądze na to poszły.  

m
michał
Ale przecież świetlica dzialkowa nie jest potrzebna wszystkim mieszkańcom miasta, no chyba że swita razem z panem M będzie grała tam w brydża
k
karina
A ja życzę by straż OSP była potrzebna panu zbierajacemu podpisy na świetlicę działkową, (i żeby mu nie pompgli) co fałszował głosy przez dopisywanie krzyżyka pod wyświetlacz tekstów, bez zgody i wiedzy osoby głosującej. A jak nie sfałszował tego pan Mol...., to musiał to zrobić ktoś z UM
B
BEn

"wyciągać rękę po kolejne pieniądze mieszkańców miasta"

Coś Ci się mieszkańcu  pomieszało. W dodatku  masz okrojoną wiedzę na temat działalności OSP.

Spróbuj i Ty "wyciągnąć" coś po przez zorganizowanie dobrej roboty...

Każda organizacja miejska jest ważna i potrzebna,  straż akurat wszystkim nie tylko pewnym grupom i oby Tobie ten samochód nie był potrzebny w sytuacji kiedy PSP będzie  na innej akcji, daleko, daleko....

m
mieszkaniec

OSP to jednostka wspierająca zawodową straż pożarną - o nowy / używany / wóz strażacki mogliby więc wystąpić do Państwowej Straży Pożarnej a nie wyciągać rękę po kolejne pieniądze mieszkańców miasta. Wędkarzy w mieście jest coś koło 800 osób i wpłacają do PZW coś ok. 2 mln zł rocznie - brak słów na tę pazerność kolejny raz po pieniądze mieszkańców. Czas doprecyzować regulamin budżetu obywatelskiego - by był dla wszystkich mieszkańców miasta a nie jak dotychczas zorganizowanych lub prowadzących działalność dochodową grup mieszkańców. 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska