Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bundesliga. Niemcy zachwyceni Robertem Lewandowskim. Trener Bayernu również pod wrażeniem występu Polaka

Jakub Niechciał
fot. DPA/Associated Press/East News
- Drugi piłkarz w Złotej Piłce zdobył "dwupak". Podobnie jak Gerd Mueller w 1972 roku, strzelił już 42 bramki w roku kalendarzowym - podkreśla "Abendzeitung", komentując dwie bramki Roberta Lewandowskiego w wygranym przez Bayern Monachium 5:0 meczu z VfB Stuttgart. Pod wrażeniem występu Polaka są niemieckie media i trener Bawarczyków.

W "Abendzeitung" Lewandowski otrzymał "jedynkę", czyli najwyższą możliwą ocenę za naszą zachodnią granicą, oznaczająca występ na poziomie klasy światowej. Kapitan naszej reprezentacji wyrównał rekord Gerda Muellera w liczbie strzelonych w jednym roku kalendarzowym bramek (ma ich na koncie 42, tyle co słynny Niemiec). Przy okazji był również autorem tysięcznej polskiej bramki w rozgrywkach Bundesligi. Zaliczył ponadto asystę przy jednym z trzech trafień Serge'a Gnabry'ego.

"Super-napastnik znów długo miał trudności i nie miał wielu okazji do zdobycia bramki. Został jednak nagrodzony za swoje zaangażowanie" - podsumował "tz.de", w którym Polak również dostał za swój występ notę jeden.

"W pierwszej połowie nie miał zbyt wielu okazji. Po zmianie stron sytuacja się odwróciła. W 2021 roku trafił już po raz 41. i 42." - ocenił "ran.de", który również ocenił występ Lewandowskiego jako "klasa światowa".

"Był w ruchu, ale nie zawsze wykazywał się konsekwencją, zwłaszcza na początku. Udowodnił swoją klasę. Po raz kolejny był niesamowicie skuteczny - podsumował portal "Sport.de". Tutaj występ Lewandowskiego oceniono nieznacznie niżej, na na 1,5.

Pod wrażeniem występu swojego podopiecznego był również Julian Nagelsmann. - Zdobył dwie bramki, wcześniej dwie okazje przeszły mu koło nosa. Robertowi nigdy nie jest łatwo, rywale uwielbiają grać przeciwko niemu - stwierdził trener Bayernu, w rozmowie z Viaplay.

- Defensorzy zawsze chcą udowodnić, że potrafią bronić i powstrzymać najlepszego napastnika na świecie. W starciu z Mainz miał niewiele miejsca, w pewnych momentach musi walczyć dwoma lub trzeba obrońcami. Dzisiaj zmarnował może jedną czy dwie okazje, jednak dobrze się poruszał i pracował ciałem - dodał Nagelsmann.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska