Zdjęcia osób poszukiwanych za burdy podczas Święta Niepodległości w centrum stolicy mają się pojawić na stronie internetowej policji. Maciej Karczyński podkreśla jednak, że wniosek do prokuratury w tej sprawie to ostateczność.
- W pierwszej kolejności ustalamy dane i zatrzymujemy uczestników tych zajść w ramach naszej pracy dochodzeniowej - wyjaśnia rzecznik KSP. - Niemniej jednak, kiedy będziemy dysponować dobrej jakości materiałami filmowymi głównie z monitoringu miejskiego i fotografiami osób podejrzanych, na pewno skierujemy wniosek do prokuratury - dodaje Karczyński. Wystąpimy o możliwość opublikowania wizerunków.
Przeczytaj także:Policjant wpadł w szał i kopał po głowie demonstranta
Rzecznik nie ukrywa, że byłoby to pójście w ślad za doświadczeniami Bydgoszczy. Przypomnijmy, że 3 maja tego roku pseudokibice z Poznania i Warszawy zdemolowali stadion "Zawiszy". Na wniosek komend policji poznańskiej i warszawskiej bydgoska prokuratura zezwoliła na ujawnienie fotografii poszukiwanych kiboli. Pojawiły się one na oficjalnych stronach internetowych policji.
Przeczytaj także:Zamieszki w Warszawie. Już 46 osób usłyszało zarzuty
- Po opublikowaniu zdjęć w związku z zamieszkami na Zawiszy niektórzy sprawcy sami się do nas zgłosili - przyznaje Dariusz Bebyn, szef Prokuratury Bydgoszcz-Północ. - Do tej pory wydaliśmy 113 postanowień o postawieniu zarzutów w tej sprawie. Usłyszało je już 110 osób
Po burdach 11 listopada jest już 63 podejrzanych.