Wideo. Rodzinny kapitał opiekuńczy

Pod koniec ubiegłego roku magistrat poinformował, że wieloletni działacz Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego w Golubiu-Dobrzyniu Henryk Wiliński przekazał burmistrzowi Golubia-Dobrzynia muzyczny prezent - "nuty hejnału Golubia-Dobrzynia". Na oficjalnej stronie Urzędu Miasta mogliśmy przeczytać, że „hejnał" skomponował Julian Fin, wieloletni organista parafii pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Dobrzyniu i opiekun chóru, do którego należał Henryk Wiliński. Na nutach widnieje rok 2002.
- Hejnał został opracowany na dwie trąbki. Burmistrz Mariusz Piątkowski podziękował za przekazane nuty i wyraził nadzieję, że już wkrótce hejnał zostanie wykonany jako oprawa do wydarzeń miejskich – poinformował Urząd Miasta Golubia-Dobrzynia.
„Informacja”, że miasto ma hejnał wydawała się być zaskakująca, bo nikt z pytanych osób związanych z samorządem oraz historyków nie pamiętał o procedurze jego ustanowienia. Zwróciliśmy się więc do Urzędu Miasta z prośbą o wyjaśnienie - czy utwór, do którego nuty przekazał Henryk Wiliński jest hejnałem miasta. Okazało się, że nie.
Temat powraca. 24 sierpnia 2022 burmistrz Mariusz Piątkowski wysłał pismo do przewodniczącego Rady Miasta Golubia-Dobrzynia Łukasza Pietrzaka, w którym informuje, że urząd posiada zapisy nutowe dwóch utworów o charakterze hejnału. Oprócz wspomnianego utworu Juliana Fina, jest kompozycja Jana Śliwy (zapis nutowy wraz z opisem i nagraniem audio).
- Hejnał, czyli muzyczny sygnał, wygrywany jest w wielu miastach w Polsce i jest, obok herbu, flagi czy hymnu - symbolem konkretnej miejscowości - najsłynniejszym przykładem jest tu Kraków i Hejnał Mariacki. W związku z powyższym proszę o przedyskutowanie w gronie Radnych ewentualnego dalszego postępowania w sprawie ww. utworów, których zapisy nutowe zostały przekazane do tut. urzędu z intencją wykorzystania na uroczystościach miejskich – czytamy w piśmie burmistrza.
Głos w sprawie zabrał już radny Krzysztof Skrzyniecki: - Potrawę "NASzą" już mamy, czyli gołąbki. Teraz czas na hejnał. Zastanawia mnie jaki to sukces koniecznie będzie trzeba odtrąbić, a może wręcz przeciwnie. Jak już to może warto włączyć w to szkołę muzyczną? W końcu hejnał stworzony byłby na miejscu i tym sposobem miałby fajną historię powstania. Albo jeszcze lepiej.... przegląd propozycji hejnału na muszli i niech sobie wybiorą mieszkańcy w formie głosowania, każdy miałby swój udział w tak ważnej sprawie – pisze radny.
Wypowiadają się także mieszkańcy.
- Niektórym to już całkiem odbiło. Maszynę do sprzątania niech kupią, bo w średniowieczu się zatrzymali, o brudzie i zielsku nie wspomnę, a nie wymyślają jakieś pierdoły beż sensu. Kreatywność to dla niektórych nieznane słowo – uważa pani Grażyna.
A co Państwo sądzą na ten temat? Czekamy na głosy w sondzie i komentarze na Faccebooku .