https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz jechał "po kielichu'. Zabrali mu prawo jazdy. Odwołał się od wyroku

(marz)
Policjanci nie mieli pobłażania. Nawet ponad 0,3 promila alkoholu we krwi wyklucza kierowanie samochodem
Policjanci nie mieli pobłażania. Nawet ponad 0,3 promila alkoholu we krwi wyklucza kierowanie samochodem Maryla Rzeszut/Archiwum GP
Włodarz Radzynia Chełmińskiego wciąż nie może wsiąść za kółko. Jego 'prawko" jest pod kluczem, w starostwie. Rozprawa w sądzie w Bydgoszczy - w czwartek,19 lipca.

Prawo jazdy policja zatrzymała burmistrzowi Krzysztofowi Chodubskiemu 5 marca tego roku.
Za co? Jechał w Bydgoszczy samochodem, mając we krwi ponad 0,3 promila alkoholu. Policja nie miała pobłażania.

Za jazdę wskazującą na spożycie alkoholu grozi do 5 tys. zł grzywny i zatrzymanie prawa jazdy do 3 lat.

Starosta Marek Szczepanowski tłumaczy: - Postanowienie o zatrzymaniu prawa jazdy dostaliśmy w starostwie 12 marca. Nie wydaliśmy go burmistrzowi do dziś. Nie otrzymaliśmy bowiem orzeczenia sądu w tej sprawie. Czekamy na wyrok. Dopóki nie zapadnie, prawo jazdy będzie u nas.

Przeczytaj także: Pijany kierowca szaleje na rondzie

Gospodarzem sprawy jest XIV Wydział Karny Sądu Rejonowego w Bydgoszczy - Sprawa, z wnioskiem policji o ukaranie, wpłynęła do nas 4 maja tego roku, a 11 maja, na niejawnym posiedzeniu bez udziału stron, zapadł wyrok nakazowy. Oskarżony skorzystał z prawa do odwołania się. Sprzeciw z jego strony wpłynął do sądu 8 czerwca. Stracił moc wyrok z 11 maja i jest tak, jak byśmy sprawę rozpoczynali od nowa. Będzie ona teraz rozpoznawana z udziałem stron, czyli burmistrza oraz oskarżyciela publicznego, jakim jest policja - wyjaśnia sędzia Agnieszka Szczechowska, przewodnicząca XIV Wydziału Karnego Sądu Rejonowego. - Rozprawa odbędzie się 19 lipca.

- Byłem w Bydgoszczy prywatnie a nie służbowo. Miałem w tym czasie urlop - argumentuje burmistrz Chodubski. - Nie jest to drastyczne wykroczenie.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
John
Oj zasiedział się burmistrz nieborak przy żłobie, oj zasiedział.
Najwyższy czas znieść/zmieść go ze sceny za 2 lata, albo i wcześniej !
G
Gość
Zostawcie Krzysia w spokoju będą dorzynki to się razem na zamku napijemy
T
Tyrik
Nie demonizujmy 0,3 to nie dawka śmiertelna. Poza tym palcem wskazuję temu Burmistrzowi zeznania Policji (bo często gęsto to bajkopisarze) i na to czy przyjdą na sprawę. Normalny obywatel dostaje za niestawienie się jako świadek 250 zł.
r
radzynianka
to ja tez idę na urlop... będę mogła jeździć na dwóch gazach
t
trzeźwy
Może poprzedniego dnia czy wieczoru dał sobie w czajnik i do rana nie wywietrzało , moze nawet nie wiedział , że trochę promili mogło zostać no ale miał pecha , że go drapneli
w
wielbuont
to fakt , że Pan Burmistrz jedzie pijany prywatnie a nie służbowo przesądza o tym, ze nie zabije mi syna na ulicy?
R
Ross
"..mając we krwi ponad 0,3 promila alkoholu. Policja nie miała pobłażania. Za jazdę wskazującą na spożycie alkoholu grozi do 5 tys. zł grzywny i zatrzymanie prawa jazdy do 3 lat."

Kompletne bzdury. 0.3 mozna miec po malym piwie, na reflex doroslego meszczyzny nie ma to zadnego wplywu. Trzeba byc policjantem lub kompletnym deb***em zeby z tego taka awanture robic.
h
htser
"- Byłem w Bydgoszczy prywatnie a nie służbowo. Miałem w tym czasie urlop - argumentuje burmistrz Chodubski. - Nie jest to drastyczne wykroczenie."

Szanowny Panie Burmistrzu a co to za argument, że miał pan urlop i był pan tam prywatnie? To, że miał pan urlop nie zwalnia pana od siadania trzeźwym za kierownicą. Trzeba wziąść to mężnie na klatę a nie szukać usprawiedliwienia.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska