https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

By nam się szczęściło

Małgorzata wąsacz, (Has)
Fot. z kolekcji wojciecha banacha, repr. wojciech
Jakie kartki bożonarodzeniowe i noworoczne wysyłaliśmy na początku ubiegłego stulecia i w okresie miedzywojennym?

Podkowy, świnki, czterolistne koniczynki, worki pieniędzy czy kominiarze. Po co to wszystko? Oczywiście na szczęście! Dlatego też nie ma się co dziwić, że to właśnie te motywy najczęściej pojawiały się na kartkach świątecznych i noworocznych w okresie międzywojennym.

Pan Gerard Przybył ma bogatą kolekcję pocztówek sprzed kilkudziesięciu lat. Większość z nich opatrzono dedykacją "Z okazji urodzin" czy "Najlepsze życzenia imieninowe". Są wśród nich także kartki bożonarodzeniowe i noworoczne.

- Otrzymali je moi rodzice - Brunon i Marta. Zostały wysłane w okresie międzywojennym. Na jednej z nich można odczytać treść życzeń: "Życzę Panu szczęścia i zdrowia w Nowym Roku. Niestety, nie wiadomo, kto się pod nimi podpisał. Natomiast czytelna jest data: 29.12.1927 roku. Zatem wynika z tego, że kartka została wysłana już po świętach Bożego Narodzenia - opowiada nasz Czytelnik.

Patriotyczne motywy

Karty świąteczne i noworoczne miały wiele motywów.
W pierwszej dekadzie XXwieku, do czasu odzyskania niepodległości, przeważały elementy patriotyczne. Zatem często na kartach można było zobaczyć, jak życzenia składała sobie para w strojach narodowych. Równie popularny był orzeł.
Z kolei w latach 30-tych pojawiły się kartki projektowane w stylu art deco. Charakteryzowały się wyostrzonymi konturami elementów i zdecydowanymi kolorami. Oczywiście motywy były świąteczne: sanie, gwiazdorki, prezenty.
na ziemiach polskich

Kartki świąteczne na ziemiach polskich, pod poszczególnymi zaborami, zaczęły się pojawiać od lat dziewięćdziesiątych XIX wieku. Na początku pod zaborem austriackim, potem pruskim oraz rosyjskim. Niektóre wychodziły w językach zaborców, inne, zwłaszcza te w Galicji, opatrzone były opisami w języku polskim. Najwięcej kart ukazywało się w Galicji. Potentatami wydawniczymi do 1939 roku były: Salon Malarzy Polskich w Krakowie, Wydawnictwo Kart Pocztowych i Artystycznych Czarneckiego w Wieliczce, Współczesna Sztuka w Przemyślu oraz Towarzystwo Szkoły Ludowej. Do znanych projektantów pocztówek zaliczamy: Szancera, Uniechowskiego, Lengrena, Boratyńskiego i Stachiewicza.

Co ciekawe, na ziemiach polskich, a zwłaszcza na terenach Pomorza i Kujaw dużo było kartek projektowanych w Niemczech. Były w wersji niemieckojęzycznej, ale przecież ten język obowiązywał na obszarze zaboru pruskiego. Królowały na nich motywy, które miały przynieść szczęście, czyli: świnki, czterolistne koniczynki, podkowy, worki pieniędzy czy kominiarze.

Dwieście jeden życzeń

Tyle kartek świąteczno-noworocznych trafiło na wystawę, która od dwóch tygodni czynna jest w Galerii "Kantorek" przy ul. Gdańskiej 3. Swoje zbiory - w zasadzie tylko ich niewielką część - pokazuje bydgoszczanin Wojciech Banach.
Na dziesięciu planszach można oglądać tematycznie dobrane kartki, z których najstarsze pochodzą z końca XIX wieku.

- Jest żłóbek, Święta Rodzina, Trzej Królowie, przystrojona choinka, dzieci. Jest też seria kartek ze szkoły krakowskiej, z okresu międzywojennego, kartki z motywami patriotycznymi, obyczajowe, społeczne. Wybrałem również noworoczne, m.in. włoskie - mówi pan Wojciech.

Pytany , jak wszedł w posiadanie tak bogatej kolekcji, zapewnia: - Niejako przy okazji. Zbieram przede wszystkim pocztówki bydgoskie, a te trafiały się często przypadkowo.

W zbiorze, który trafił na wystawę, znajdą Państwo także kartki autorstwa Włodzimierza Tetmajera (seria z motywami patriotycznymi).

Wojciech Banach: - Do 1905 roku obowiązywał przepis, który zmuszał nadawcę, by pisał np. życzenia na przedniej stronie kartki.

Wystawa w Galerii "Kantorek" czynna będzie do 6 stycznia.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska