Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoscy strażnicy miejscy urządzili sobie łapankę. Zostaną ukarani

DJ
Fot. sxc
Od razu karać, czy najpierw pouczać? Sprawdź, na ile pozwolić może sobie strażnik miejski.

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej aktualnych informacji z Bydgoszczy znajdziesz również na podstronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

Pan Edward, nasz Czytelnik z Nakła, kilka dni temu odwoził żonę do przychodni dermatologicznej mieszczącej się przy ul. Kurpińskiego w Bydgoszczy. To co tam zobaczył, wstrząsneło nim.

- Małżonka poszła zająć sobie kolejkę u lekarza, a ja spodziewając się, że to pewnie trochę potrwa, zdecydowałem się poczekać na nią w samochodzie. I tak stałem się przypadkowym świadkiem karygodnego zachowania strażników miejskich. A przecież wydawałoby się, że kto, jak kto, ale oni to akurat powinni świecić przykładem - mówi podekscytowany.

Zabawa w chowanego

Według relacji pana Edwarda, strażnicy nie reagowali, kiedy ktoś parkował przed przychodnią. Siedzieli w swoim aucie i tylko się przyglądali. Ale wystarczyło jednak, żeby taki kierowca wszedł do budynku, a od razu przystępowali do akcji. Zakładali blokadę na koło samochodu. - Wśród tych osób znalazła się nawet starsza kobieta przy kulach, która ledwo kuśtykała. Przecież to bezduszne, aby tak traktować ludzi. Jak dla mnie strażnicy urządzili sobie jakąś łapankę. Nie wiem, może mają jakiś limit dzienny, który muszą wyrobić, albo zakładają się miedzy sobą, kto w tym dniu pobije nowy rekord ukaranych? - pytał wyraźnie zdenerwowany.

Zostaną ukarani

Ze sprawą zwróciliśmy się do Andrzeja Kaszubowskiego, komendanta Straży Miejskiej w Bydgoszczy. - Aż trudno mi sobie wyobrazić, żeby móc się tak zachować - mówił wyraźnie wzburzony. - Kiedy strażnik widzi taką sytuację, powinien podejść do kierowcy i go zwyczajnie pouczyć. Karać może dopiero, gdy ono nie poskutkuje - wyjaśniał.

Komendant obiecał nam również, że strażnicy, którzy zakpili sobie z pacjentów przychodni dermatologicznej, zostaną ukarani.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska