Bydgoska Pesa ma dobrą wiadomość dla pasażerów. Pojadą w komfortowych wagonach.

Jak zapewnia producent wagonów, bydgoska firma PESA, spełniają one najwyższe, europejskie standardy. Nowatorski jest przede wszystkim spalinowy agregat prądotwórczy, pierwszy tego typu w Polsce. Obsługuje klimatyzację, z której mogą korzystać zarówno pasażerowie, jak i maszynista. To urządzenie zasila także ogrzewanie pociągu. Dodatkowo, w doczepie znajduje się nowoczesna toaleta.

Pasażerowie będą zachwyceni

Samo wnętrze pojazdu także wygląda nienagannie - niska podłoga i duże okna - wszystko, by pasażerom w czasie podróży było wygodnie. Miejsca jest dużo. Bez problemu zmieści się dziecięcy wózek lub większy pakunek. Podróżni nie muszą się też martwić o bezpieczeństwo, cały wagon jest monitorowany.

- Mamy tu 78 miejsc siedzących - mówi Jerzy Berg, dyrektor marketingu i rozwoju PESA. - Łącznie z miejscami stojącymi, wagonem może podróżować maksymalnie 170 osób. Pasażerowie będą zachwyceni.

Nowe wagony nie mają napędu. Będą doczepione do autobusów szynowych, które już od wielu lat jeżdżą po naszych torach. Pojazdy należą do Urzędu Marszałkowskiego. Korzystają z nich regionalni przewoźnicy - PKP Przewozy Regionalne i Arriva PCC. Składy powiększone o nowe wagony wyruszą na najbardziej uczęszczane, niezelektryfikowane linie. Początkowo będzie to linia Chełmża - Bydgoszcz. Doczepa może osiągnąć prędkość 160 km na godz. Niestety, na tej trasie rozpędzi się maksymalnie do 90 km na godz. Władze województwa zamierzają skrócić czas przejazdu.

Kolejne plany

- Nasz drugi krok to rewitalizacja połączeń - mówi marszałek Piotr Całbecki. - W przyszłym roku chcemy odnowić trasę Bydgoszcz - Kcynia. Do niektórych projektów początkowo musimy dopłacać, ale często linie kolejowe na tym zarabiają. Tak było w przypadku połączenia Chełmża - Unisław.

Marszałek chwali się, że mieszkańcy chętnie korzystają z tej odnowionej trasy. PKP Cargo przewozi na tym odcinku materiały budowlane, co jest bardzo opłacalne.

Podczas spotkania w Chełmży nie zabrakło też tematu połączeń między Toruniem a Bydgoszczą.

- Planujemy zwiększyć na tym odcinku prędkość - zapowiada marszałek.

Przedstawiciele spółki PESA już deklarują, że wezmą udział w przetargu na pojazdy dla projektu BiT City, czyli szybkiej kolei między stolicami regionu.

Samorząd województwa chce popularyzować kolej nie tylko przez zwiększenie standardów, ale też za pomocą mniej konwencjonalnych sposobów. Po regionie będzie jeździć turystyczny pociąg z tradycyjnym parowozem. W planach jest też remont dworców. Skąd wziąć fundusze na te pomysły? Województwo liczy na unijne dotacje. Koszty są jednak duże. Pięć nowych wagonów kosztowało ok. 23 mln zł.

Marszałek wierzy jednak w powodzenie całego projektu. - Pociągi mają swoją przyszłość - mówi. - Chcemy inwestować w regionalną kolej.