Moim zdaniem
Moim zdaniem
Wiele razy zdarzyło mi się, jadąc autobusem, utknąć w korku na Kujawskiej. Miałam też okazję jechać autobusem po wydzielonym pasie ulicą 3 Maja. Do celu dojechałam o wiele szybciej niż kiedyś. Powinnam więc przyklasnąć pomysłowi drogowców. Naiwne jest jednak sądzenie, że tylko z powodu buspasów, kierowcy z samochodów przesiądą się do autobusów i korków będzie mniej. Potrzebna jest kompleksowa zmiana układu komunikacyjnego. W domu wymagającym remontu, zmiana firanek niewiele pomoże.
Pas wyłącznie dla autobusów funkcjonuje od 19 kwietnia w centrum miasta, od ulicy Paderewskiego, 3 Maja, aż do ronda Jagiellonów. Drogowcy z funkcjonowania buspasa są zadowoleni. - Jazda autobusem odbywa się płynnie i co najważniejsze bez opóźnień - mówi Daniel Sarul, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskiego i Komunikacji Publicznej. - Osobne pasy dla autobusów to nie jest bydgoski wynalazek. Są w wielu europejskich miastach, a ostatnio wprowadza je Warszawa.
Zdaniem dyrektora Sarula, buspasy to doskonały pomysł na usprawnienie komunikacji i dlatego w Bydgoszczy będą kolejne pasy wyłącznie dla autobusów.
W pierwszej kolejności powstanie przy ulicy Kujawskiej. Drogowcy planują go już stworzyć w przyszłym roku. Pas dla autobusów powstanie w kierunku ronda Bernardyńskiego. Ulicę trzeba będzie nieco poszerzyć. Ruch w kierunku Wojska Polskiego odbywać się będzie jednym pasem. - Mamy nadzieję, że kierowcy mając do wyboru stanie w korkach albo płynną jazdę autobusem, wybiorą jednak podróż komunikacją miejską - mówi Daniel Sarul.
Drogowcy szacują, że budowa buspasa na Kujawskiej to ok. 1 miliona złotych, z wyjątkiem kosztów wykupu gruntów.
W przyszłym roku mają też powstać kolejne pasy dla autobusów: przy al. Wyszyńskiego od Powstańców Wielkopolskich do ronda Fordońskiego oraz przy ulicy Kolbego.