Dzisiaj (30 lipca) około godziny 12.00 młody mężczyzna napadł na drogerię przy ul. Zamoyskiego. Był uzbrojony w nóż.
Z relacji świadków wynika, że sprawca miał nie więcej niż 18 lat. - Nie przyglądałam mu się uważnie, bo gdy wybiegł z drogerii, potrącił mnie i upadłam. Ale twarz miał odsłoniętą - mówi mieszkanka Śródmieścia.
Tymczasem rabuś ukradł ze sklepu dwie karty telefoniczne o wartości 50 zł. Na szczęście nie skrzywdził eskpedientki.
Policjanci badają okoliczności zdarzenia. - Na razie przesłuchujemy świadków - informuje Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego bydgoskiej policji.
no właśnie... tylko, że na Fordonie była chyba trochę "grubsza" sprawa... ekspedientka sprępowana, i podobno kradzionym samochodem się wozili... masakra. i tak brawa dla policji!
n
nickman
Ciekawy jestem czy to zdarzenie mialo jakis zwiazek z tym co sie stalo 28 lipca w Bydgoszczy w Fordonie na ulicy Swobodnej i również dodam ze to sklep drogeryjny.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl