Bydgoszcz. Parking Pod Blankami? Królu, i co ty na to?

Parking "Pod Blankami" ma mieć około 100 metrów długości, szerokości od 15 do 17 metrów, będzie wysoki na 12 metrów i trzy kondygnacje. Pomieści około 200 aut.

- Będzie się składał z trzech części - opowiada projektant Tomasz Prymas. - Pierwsza, za królem, będzie miała od frontu łagodnie wykrzywiona ścianę z cegły. Z kolejną częścią - tą z lekko wysuniętym frontem z rdzawego piaskowca - połączona będzie zaszklonym fragmentem nad ul. Przesmyk. Trzecia część, na której tle będą fragmenty pozostałości po murach miejskich, będzie również z cegły i będzie zwieńczona na rogu wieżą z rubinowego szkła.

Myśli się, by tam właśnie trafiły kwiaciarki ze Starego Rynku, które obecnie tymczasowo prowadzą działalność przy ul. Krętej. Na ścianie od ul. Pod Blankami ma być miejsce na wystawy, plakaty.

Jak wyjaśnił Grzegorz Rosa, przewodniczący Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej inwestor naniósł na projekt wszelkie sugestie przez komisje wypracowane: rubinowa klatka schodowa od ul. Jana Kazimierza, zdobienie dachu jako piątej elewacji widocznej m.in. ze Szwederowa, oświetlenie nocne obiektu, funkcja usługowa w przesmyku, wprowadzenie zieleni oraz złamanie bryły parkingu tak, by ul. Przesmyk była transparentna i było przez nią widać wieżę sądu.


Wielopoziomowy parking w Bydgoszczy coraz bliżej realizacji

- Powstaną stropy, i nie będą one przecież przeźroczyste. Wieży sądu zatem widać już nie będzie. Szklany fragment fasady to tylko mydlenie oczu - uważa Bogna Derkowska-Kostkowska z Pracownik Dokumentacji Zabytków WOKiS-u.

- Zostałem upoważniony przez panią Felicję Gwincińską do przedstawienia jej opinii - komentował Maciej Grześkowiak. - Jej zdaniem królowi ten parking nie będzie przeszkadzał. Król potrzebuje bydgosz-czan, a dzięki parkingowi wrócą oni do centrum.

Co powiedziałby sam król Kazimierz Wielki na budowę parkingu, już się nie dowiemy. Radny Piotr Król, natomiast, ma wątpliwości. - Jak wyeksponowane będą fragmenty starych murów miejskich?. Czy nie są zbyt blisko inwestycji?

- Pozostał nam tylko mały fragment murów - wyjaśniał Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków. - W planie zagospodarowania ustalone jest, że jakakolwiek nowa zabudowa nie może mieć wpływu na mury i musi pozostać około metrowy odstęp od nich.


Roman Jasiakiewicz: - Nie jestem specjalistą od urody obiektów, ale miasta nie stać na budowę parkingu, więc, jeśli inwestor chce zaryzykować, to powinniśmy się cieszyć. Pierzeja Pod Blankami to dziadostwo. Nie ma czego tam pokazywać. W ogóle historycznie ulica Trybunalska, to była ulica burdeli i pań lekkich obyczajów.

- Nie proponuje pan chyba, żeby taką funkcję przywrócić tej ulicy - upewniał się półżartem Maciej Grześkowiak.

Wiadomości z Bydgoszczy

Radny Król natomiast podkreślał, że to żaden heroizm ze strony inwestora, skoro miasto jednocześnie wprowadza zakaz parkowania na Starym Mieście.

Do wypowiedzi Romana Jasiakiewicza odniósł się także Jerzy Derenda, prezes Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy: Jeśli chodzi o historyczny charakter tego miejsca, to tędy przebiegały mury miejskie między bramą Poznańską a Bramą Kujawską. Tędy chodzili rycerze, którzy bronili naszego miasta. A teraz mury mają ginąć na tle tego monolitu?

- Mnie przeraża ten tunel wzdłuż wielkiej ściany, jaki powstanie od ul. Pod Blankami - zaznaczała Anna Mackiewicz.

Projekty budowlane inwestor będzie mógł przedstawić wraz z wnioskiem o pozwolenie na budowę za ok. 2 miesiące.

A co Państwo sądzą?


Czytaj e-wydanie »
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje