pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
W budżecie na walkę z zimą zapisano 7,5 miliona złotych, ale już w styczniu było wiadomo, że ta kwota nie wystarczy.
- Tylko wywóz śniegu kosztował około 9 milionów złotych - mówi Wojciech Górski z wydziału zarządzania kryzysowego bydgoskiego ratusza. Natomiast koszty całej akcji "Zima" zamkną się kwotą ponad 19 mln zł.
W sumie z bydgoskich ulic wywieziono 301 tysięcy metrów sześciennych śniegu. Cała operacja zakończyła się 20 lutego.
- Do oczyszczania chodników i ulic z białego puchu zmobilizowano osoby bezrobotne oraz skazanych. - Codziennie przez 18 dni pracowało kilkadziesiąt osób - informuje Górski. - Zakup sprzętu dla nich, posiłki regeneracyjne czy opłata za transport to koszt ponad 12 tysięcy złotych. Na szczęście jedna z firm woziła tych ludzi autobusem za darmo przez 1,5 tygodnia.
Wojciech Górski zapewnia, że wydział zarządzania kryzysowego jest przygotowany na ewentualny powrót zimy. - Potrzebny sprzęt mamy w magazynach i w każdej chwili możemy z niego skorzystać - zapewnia Górski.
Śnieg wywożony z bydgoskich ulic trafił do 27 punktów. - Nasi pracownicy wspólnie z urzędnikami z wydziału gospodarki komunalnej oraz drogowcami monitorują te miejsca. Na razie nie stwierdzili zagrożenia podtopień. Nie stwierdziliśmy też, by śnieg w jakimś stopniu zagrażał środowisku - informuje Wojciech Górski.
Przypomnijmy, że zdaniem jednego z mieszkańców takie zagrożenie mogą stwarzać hałdy śniegu składowane przy "Łuczniczce". Stąd jego zawiadomienie do prokuratury i Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. WIOŚ zlecił zbadanie tej sprawy radnym z komisji rewizyjnej.