https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. Stare mury Londynka już wypiękniały

(mp)
Tak wygląda ściana na rogu ul. Sowińskiego i Fredry
Tak wygląda ściana na rogu ul. Sowińskiego i Fredry fot. Jarosław Pruss
Wizerunek zafascynowanej Bydgoszczą studentki oraz maluchów z przedszkola "Puchatek" - na Londynku pojawiło się artystyczne graffiti. Teraz czas na ściany przy ul. Kaszubskiej i Mazowieckiej.

Artyści z fundacji Vlep[v]net przystąpili do pracy w sobotę. Zaczęli od przygotowania ściany przy ulicy Bocianowo 5.
- Musimy ją pomalować na biało - wyjaśniał Mateusz "Bamsk" Gralak. - Na szczęście jest ładna pogoda - dodał.
Na Londynku spotkaliśmy też Justynę Górską, współtwórczynię Vlep[v]netu. - Oswajaliśmy wcześniej mieszkańców z graffiti - mówiła. - Chcemy zaktywizować lokalną społeczność za pośrednictwem sztuki.
Jak podkreśla, chodzi przede wszystkim o nadanie kolorytu zapomnianym częściom miasta. - Dlatego też wybraliśmy Londynek - tłumaczyła. - Zaczęliśmy od warsztatów plastycznych z dziećmi z przedszkola "Puchatek". Kolejnym etapem jest właśnie upiększenie starych, zniszczonych murów.

Okazuje się, że taka forma ozdabiania miasta odpowiada bydgoszczanom, którzy ochoczo zatrzymywali się i przyglądali pracy artystów. - Dlaczego nie? Świetny pomysł! - komentował Tomasz Kończal ze Śródmieścia. - Dosyć mam już oglądania porysowanych jakimiś bzdurami murów.
Po przygotowaniu ściany przy ul. Bocianowo, artyści przenieśli się na róg ulicy Sowińkiego i Fredy, gdzie przystąpili do pracy nad portretem młodej, zafascynowanej Bydgoszczą studentki. - To osoba, która przyjechała do nas z zagranicy - tłumaczył Mateusz.

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Graffiti było gotowe jeszcze w sobotę. Następnego dnia obraz pojawił się także na murze przy ul. Bocianowo. Tym razem przedstawiał wizerunek dzieci. - Są to maluszki z przedszkola "Puchatek", które brały udział w warsztatach plastycznych - mówił Bamsk. - Oczywiście o zgodę na namalowanie ich poprosiliśmy wcześniej rodziców.
Kolejne graffiti powstanie jeszcze przy ulicy Kaszubskiej i Mazowieckiej. Na jego wykonanie artyści z Vlep[v]netu mają czas do 10 września.

Tymczasem Justyna Górska zapowiada, że w przyszłym roku fundacja też przeprowadzi podobną akcję. - Być może zaangażujemy większą liczbę artystów - spekuluje. - Na pewno będziemy musieli o tym wkrótce pomyśleć. Zorganizowanie wszelkich pozwoleń i kwestii formalnych zajmuje bardzo dużo czasu. Nad upiększeniem Londynka pracowaliśmy od lutego.

Udostępnij

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

(mp)
A jak się szanownemu Czytelnikowi podoba garffiti? I idea zaproponowana przez fundację?
e
envive
widzialem jak chlopak to robil, super to wyszlo
heh a zabawne bylo jak policja przejezdzala, ale pojechali dalej:)
B
Bydgoszczanin
Gdzie Rzym a gdzie Krym?
Róg Fredry i Sowińskiego to Londynek? Pierwsze słyszę.
Panie redaktorze - Londynek to "fyrtel" u zbiegu ulic Pomorskiej i Chocimskiej za placem Kościuszki
R
Robert
Panie redaktorze od kiedy ul. Fredry jest na londynku??? Po drugie nie ma takiej dzielnicy jak londynek tylko raczej Bocianowo a po trzecie ul. Fredry jest na Śródmieściu!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska